Kiedy było pokazane, jak zbiera się Trybunał Braci, była mowa, że tworzy go bodaj dziewięciu pirackich kapitanów. Wśród nich był zarówno Sparrow jak i Barbossa... I tu się robi zamieszanie, bo jak wiemy, w z pierwszej części, Barbossa nie był kapitane, tylko oficerem na Czarnej Perle i został zwerbowany do załogi przez Jacka na Tortudze, co wyklucza, że wcześniej się mogli spotkać (A przecież wyraźnie mówią, że Trybunał zbiera się nie pierwszy raz). Ma ktoś jakiś pomysł, jak to zgrabnie poukładać czy może to kolejny błąd scenarzystów? :/
A oglądałeś może tą akcje w trzeciej części jak umiera Sao Feng?
tam jest pokazane że lordowie przekazują komuś swoje kawałki razem z członkostwem... Nie sądze by cały czas byli Ci sami lordowie tylko że to jest "dzedziczne". Barbossa mógł w podobny sposób. A pierwsze zebranie mogłobyć jakieś 30 lat przed trzecia częścia, bo Jack dostał Perłe na 13 lat od Davy'ego, a Calypso została uwięziona na pierwszym zebraniu,a po pierwszych dziesięciu jak umarł Jones Calypso już była w ludzkim ciele. Kto zrozumiał to soie to poukłada :P
No chyba, że tak... ale nie pokazano jakoś zdziwienia innych, że to Barbossa jest nowym kapitanem. A przecież jak weszła Lizzie, to było lekkie poruszenie. Więc dlaczego nikt się nie dziwił, że Barbossa też jest na zebraniu?