Piraci z Karaibów: Na krańcu świata

Pirates of the Caribbean: At World's End
2007
7,7 399 tys. ocen
7,7 10 1 399435
6,3 43 krytyków
Piraci z Karaibów: Na krańcu świata
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Na krańcu świata

Przyjemna bajeczka

ocenił(a) film na 6

Trzecia część "Piratów" zachowuje się zgodnie ze znaną zasadą sequeli: więcej, więcej i jeszcze raz więcej. Ogląda się to nawet przyjemnie, bywa zabawnie, jednak i trochę nudno, bo twórcy nie pokazują nic nowego. "Piraci" to wielkie widowisko pełne efektów specjalnych, monumentalnej muzyki i bohaterów, którzy wystarczyliby na kilka seriali. Trochę tego za dużo, przez co w całość wkrada się chaos.

To wciąż fajna rozrywka, lecz pozostaje daleko w tyle za jedynką czy nawet dwójką. Aktorsko sprawuje się tak sobie, nawet Depp jakoś przybladł. W tej części najbardziej wyróżnia się Bill Nighy plus Keith Richards. I tyle. Na uwagę zwraca muzyka. Nie dlatego, że jest dobra, lecz dlatego, że "Piraci" to oryginalny film pod względem cytowania innych filmów. "Shreki" czy "Straszne filmy" przyzwyczaiły nas do obrazów, które są żywcem wyjęte z innych filmów. Tymczasem w "Piratach" to muzyka to cytat na cytacie. Od klasycznych westernów po "Gladiatora" znajdzie się tu wszystko. Jedyna (chyba, bo nie potrafiłem jej z niczym powiązać) oryginalna - i moim zdaniem najlepsza - jest melodyjka w scenie Jacka z kamiennym krabem.

Cóż. "Piraci" bawią jeszcze na tyle dobrze, że nie dziwi mnie ich popularność. Jednak jako podsumowanie mogę tylko rzec: dobrze, że to już koniec.

Ps. Brawa dla tłumacza za "Nieźle się trzyma" - strzał w dziesiątkę.