pewnie nad tym mysla, ciekawe czy wpadna na pomysl schajtania jacka z jakąs laska, fajnie jakby mial zone

Ciekawie by to wygladało jakby Jack miał siostre. Tylko taka waleczną dziewuche, zeby niejednemu facetowi umiała sprac skórę. I razem tworzyliby duet który stanowiłby postrach na oceanach. Jeli by tak zrobili- dla mnie bomba!
W końcu przeciez bedzie musiała byc jakas rola zeńska w zastępstwieelizabet, i lepiej zeby to była twarda dziewczyna a nie jak to było w pierwszej czesci- wyczesana panienka.

przecież nie wiadomo czy będzie 4 część!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ta a zza krzaka wyleci Wujek Józek i powie "Dalej Jacky lecimy na Księżyc , Savvy??"

to był żart oczywiście
ale tak ogólnie to ja nie chciałabym poznawać rodzeństwa Jacka Sparrowa przyzwyczaiłam sie do jedynaka :P

Siostra siostrą, brat bratem... ale może jego dzieciaki? Nigdy nie wiadomo. No bo w końcu nikt nie wie, czy przypadkiem Jackie nie ma synalka... :)

ja myślę, że Jack będzie miał brata bliżniaka, który pomoże jemu i Barbossie w pokonaniu tego pirata

Brata bliźniaka? A nie macie już dość tych Jacków z trzeciaj części? ;-)

Fakt, tam było tylu Jacków, ze na wszystkie cztery części starczy. Po co mu rodzeństwo? Chcecie mu jeszcze jedną konkurencje robić? Przecież Jack jest tylko i wyłącznie jeden.
Mimo wszystko, fajnie byłoby jeszcze raz zobaczyć Granta Sparrowa. Strasznie mi się podobał. To nad nim mogliby się właśnie skupić, Jakie są stosunki między synem i ojcem, ojcem i synem itp.
Bo ja osobiście odniosłam wrażenie, że gdy Grant odezwał się pierwszy raz na radzie ("Kodeks jest prawem"), to Jack zrobił tak jakby, trochę przerażoną minę, jakby chciał powiedzieć "Bogowie! Tylko nie On!!".
Ale po wygranej walce, na końcu, Grant wyglądał na dumnego, widząc jaki popis dała Perła, w duecie z Holendrem.

Fakt, ojca bym sobie jeszcze zobaczyła, myślę, że ten wątek jest do rozwinięcia. Ale słyszałam, że Richards nie chce już grać kapitana Granta.