Niestety sie z toba zgdadzam. Szłam do kina pełna nadziei wyszłam trochę rozczarowana. Pozytywnie zaskoczyła mnie natomiast gra aktorów m.in. orliego, trochę nauczył sie od deepa. Widac niestety było że reżyser bardziej niż na fabule skupił się, na efektach specjalnych.