kochani cytat z I cz. keidy barbossa i sparrow byli w jaskini ze zlotem aztekow i jack cos mowi tak tylko czlowiek nie uczciwy moze liczyc na uczciowosc cos z ta uczciwoscia i zaraz potem podaje szable szybko willowi no moze ktos koajrzy i wie.z gory thx!!:*
"Me? I'm dishonest, and a dishonest man you can always trust to be dishonest. Honestly. It's the honest ones you want to watch out for, because you can never predict when they're going to do something incredibly... stupid."
on muwi: "uczciwie musze przyznac, rze najleprzy jest Franczesko Toti i najuczcifszy tesz. A całe te złoto co tu lerzy, to on tyle na śniadanie, uczciwie muwiac, wydaje.!!"
moim zdaniem on mówi ^^:
"nie ufaj uczwimym, nieuczciwi zawsze są nieuczciwi mówię uczciwie a uczciwy zachowuje się w sposób niezrozumiały i moze zrobić coś naprawdę... głupiego."
-Myślałem że cię rozgryzłem Jack ale jesteś nieprzewidywalny
-Jestem nieuczciwy i możesz uczciwie liczyć na moją nieuczciwość bo uczciwi są nieprzewidywalni zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego
A ma ktoś polski cyat jak Barbossa udziela ślubu Willowi i Elizabeth?
-Barbossa!
-Udziel nam ślubu!
-Jestem trochę zajęty!
-Barbossa, już!
-No dobra.
-Drogie Wilki Morskie!
-Zebraliśmy się dziś...!
-Na tej łajbie, ty nędzny szczurze!
-Elizabeth Swann, czy bierzesz mnie za męża?
-Tak! |
-Świetnie.
-Willu Turnerze, czy...
-Bierzesz mnie za żonę,
-W zdrowiu i chorobie?
-Póki śmierć nas nie rozdzieli?
-Tak.
-Jako kapitan, ogłaszam was...!
-Możesz pocałować...!
-Możesz pocałować...!
-Całuj ją!
To było coś w tym stylu :D