W czwartej części - podobno taka ma być, a może bardziej niż podobno:)-
Jack i Will powinni być choć trochę postrachem wód.
Oczywiście kiedy tylko kapitan J.S. odzyska znów statek.
Wprowadziłoby to trochę nowości.
Trzecia część udana, można powiedzieć, że te 3h to i tak za mało.
Tylko postać bogini lekko nie udana -
może wątek jej samej zostanie rozwinięty (jednak mała zemsta)?
Oj tak ... Kalipso to jeden WIELKI niewypał ... no chyba, że taki właśnie był zamiar heh.
A propos Kalipso, nawet bohaterowie, po jej uwolnieniu, dziwią się, że "to już" i nic szczególnego się nie stało. Ciekawe, co?
Widzę, że wszyscy "dokopują się" ukrytego znaczenia jakichś wydarzeń, postaci... nie sądzicie, że jak obejrzycie to "tak po prostu", wszystko się wyjaśni? Może wcale nie ma ukrytych wątków? A może faktycznie są? Kurde, ludzie nikt się w końcu nie połapie! Poczekajmy na 4 część i tam (mam taką nadzieję) wszystko się wyjaśni, bo jak tak wszystko się pogmatwa to w końcu nic nie zrozumiemy...