A ja na początku myślałem że film nosi tytuł "planeta cyngli" i jest filmem sci-fi o płatnych zabójcach z kosmosu.
Hmm.... powiem Ci jak w Killerze: "Moja żona miała na drugie Pomyłka". Tyle w temacie. Jeśli historia jest fajnie napisana to czemu nie?!?
Właśnie. Niektóre filmy i ich fabuła skłania do kontynuacji. Tak jest w tym przypadku.
Film nie zrobił na mnie wrażenia. Oglądając miałam odczucie że ktoś go zrobił na kolanie; humor i sytuacje mocno wymuszone i naciągane. Ujęcie "upiora w operze "ze Stenką świetne.
Podpinam się pod temat-nie wszystko należy ciągnąć .Jest jakaś granica kiczu-tutaj została stanowczo przekroczona