PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=855103}
6,0 6 146
ocen
6,0 10 1 6146
6,8 23
oceny krytyków
Pleasure
powrót do forum filmu Pleasure

Atrakcyjna i nieźle grająca główna bohaterka + dość realistycznie (chyba) oddany sposób kręcenia pornosów, a co za tym idzie, sprawna reżyserka. To wszystko, co można dobrego o tym filmie powiedzieć.

W kategorii dokument fabularyzowany może by się jakoś sprawdził, ale jako film fabularny... cierpi na straszny brak fabuły. Scenariusz tak naprawdę sprowadza się do kilku scen kręcenia różnego rodzaju pornosów, przeplatanych banalnymi i płytkimi jak kałuża przed blokiem scenkami z życia głównej bohaterki w stylu: rozmawiam z ludźmi z branży/imprezuje z koleżankami (również z branży)/mam momenty kryzysów wynikających z trudami pracy, jaką wybrałam.

Z jednej strony można docenić brak taniego moralizatorstwa, charakterystycznego dla filmów o podobnej tematyce, ale zakończenie filmu godne jest co najwyżej przerwy reklamowej, po której miał nastąpić mniej lub bardziej satysfakcjonujący finał, ale... przerywamy program żeby nadać Państwu ważny komunikat...

Podsumowując, jeśli ktoś nie wyobrażał sobie nigdy jak mniej więcej funkcjonuje branża porno lub/i szokującą kontrowersją jest widok całkiem sporej dawki nagości w filmie, który zobaczyć można w kinie, a nie pornhubie, to takiej osobie mógłbym Pleasure polecić. W innym wypadku, nie wyobrażam sobie, żeby ten obraz robił dla kogoś innego jakieś szczególnie pozytywne wrażenie. Spotkałem się z recenzjami, które opisywały ten film jako szokujący i bardzo kontrowersyjny. Cóż, jeśli ktoś porno w ogóle nie ogląda lub jego zainteresowanie popkulturą zatrzymało się na czasach z przed Madonny, możliwe że dojdzie do podobnego wniosku ;)

ocenił(a) film na 3
Thompston

Film nie będący tutaj faktycznym dokumentem, wydaje się być po prostu zbędny.

Thompston

W samo sedno :)

Thompston

Bredzisz człowieku. Ten film to 10 procent prawdy, a 90 procent bzdur. Bardzo podkolorowany, nudny i irytujący. Nigdy go nie traktować w kategorii dokumentu i prawdy, a jedynie parodii grania w porno z niewielką domieszką faktów.
A główna bohaterka mniej atrakcyjna niż przeciętna uroda kobiet w porno. Tam są chwilami takie piękności, które przebijają urodą najładniejsze modelki, a ta Bella to wytatuowany przeciętniak i to jeszcze nudny z charakteru.

ocenił(a) film na 5
pawel_nowakk

Z czym bredzę? Napisałem, że to CHYBA dość realistyczny sposób kręcenia porno. Nie wiem tego, bo nigdy w tym nie brałem udziału, ale ilość postaci z branży zarówno grająca jak i biorąca udział w produkcji, jak i to co czytałem na ten temat pozwala domniemywać, że te sceny całkiem solidnie oddają to jak wygląda rzeczywistość. Poza tym, nigdzie nie pisałem, że to należy traktować w kategorii dokumentu. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że Ty też nigdy profesjonalnego porno nie kręciłeś, a pozwalasz sobie na tak zdecydowane (podbite do tego domieszką chamstwa) szacunki 90% do 10%.

Cóż, porno oglądam wcale regularnie i przekrój ehm urody aktorek tam występujących jest tak duży, że każdy znajdzie coś dla siebie ;) Ja wyraziłem swoją ocenę jej urody (jak zapewne zauważyłeś, napisałem "atrakcyjna", a nie "piękna", "niezwykła" etc.), Ty masz swoją ocenę, ale o gustach nie ma raczej sensu dyskutować.

Reasumując, komentarz z dupy. Najpierw niepotrzebna próba sprowokowania, potem niepoparte niczym, wyciągnięte z kapelusza szacunki na temat realizmu, a na koniec próba pokazania, że "mój gust jest mojszy" ;)

Thompston

No dobra bez wycieczek osobistych. Co do filmu to wymyśliła go kobieta, która również nie kręciła porno, bo z tego co wiem to żadna z niej była producentka porno, a po prostu ktoś komu się chciało nakręcić film na ten temat. Zapewne dowiadywała się jak wygląda produkcja porno, ale zdecydowanie ten film to więcej bzdur niż prawdy, a konflikty już całkiem z dupy i na siłę.
Jeśli chodzi o fakty dotyczące kręcenia porno to było na zasadzie sekundowych wstawek, czyli ogólnie to bzdury ale pojawiały się sceny, które pokazywały prawdę na ten temat. Dlatego napisałem 10 procent prawdy.
Co do jej wyglądu to nie uważam że jest atrakcyjna (słowo "przeciętna" lepiej pasuje), ale wiadomo że gusta są różne. I tak była ładniejsza od tych kobiet z którymi mieszkała.

Ale naprawdę piękne aktorki porno to 18-20 letnie dziewczyny, a niektóre są nawet o wyglądzie modelek. Ciała wprost doskonałe. Owszem to nie jest większość, ale nie chodzi o ilość lecz o jakość. Dlatego główna bohaterka tego filmu przeciętna do bólu.

ocenił(a) film na 3
pawel_nowakk

Dokładnie. Pomijając urodę głównej bohaterki, a uważam nawet że jest brzydka, to jej gra to jakaś żenada. Nie od dziś wiadomo, że aktorki nie czerpią z tego przyjemności, ale ona nawet nie potrafiła zagrać, poudawać. Zatem końcówka filmu, gdzie pokazano, że bohaterka przerodziła się w gwiazdę porno, jest mega naiwna, bo z jej nieumiejętnością udawania to by było po prostu niemożliwe. Mega słaby ten film i tyle. Irytująco nielogiczny i źle zrealizowany.

misiek1812

Jeszcze dziwaczna była ta scena na końcu gdzie uprawiała seks (za pomocą strapona) z tą drugą kobietą (tą gwiazdą porno), a potem ją przeprosiła bo wydawało jej się że była za brutalna dla niej. Kompletna kpina, bo jak mogła być brutalna używając tak małego strapona, który miał chyba z 15 cm maks. Ogólnie wydaje się że dla producentki filmu brutalność w porno to plucie, bicie po twarzy, przyduszanie, dławienie penisem czy inne mega ohydne i durne rzeczy które powinny być zabronione.

A na koniec dodam że aktorki porno czerpią ogromną przyjemność z seksu, ale takiego który jest skupiony na ich doznaniach czyli żaden anal, robienie loda czy nudna penetracja. Mam tu na myśli na przykład squirt czy fisting. To nadal nie jest częste, ale to odczuwają zdecydowanie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones