Plemię

Plemya
2014
6,7 6,3 tys. ocen
6,7 10 1 6257
7,4 21 krytyków
Plemię
powrót do forum filmu Plemię

Mlodzi ukraińscy głuchoniemi to smutni i biedni degeneraci - można wynieść z tego dzieła. Oryginalny pomysł formalny, ale dosyć banalna, toporna i obskórna historia. Zachwytów niestety nie pojmuję.

belmont33

Banalna, obskórna i toporna? Dobre sobie! To po prostu samo życie.

ocenił(a) film na 4
Mahone93

Samo życie to w Klanie. Do tego bardziej wiarygodne....

ocenił(a) film na 3
belmont33

Zgadzam się z autorem wątku. Zobaczyłem na onecie reklamę tego filmu i zachciało mi się obejrzeć. Spodziewałem się czegoś drastycznego i inteligentnego, a obejrzałem prymitywny, żałosny, prostacki ruski film. Sama przemoc i nic poza tym. Żenada. NIech ruscy i ukraińcy lepiej nic nie kręcą, bo ten film upadla kino.

ocenił(a) film na 5
MR_Havokolius_Krastussus

Dokładnie,w ogóle ciężko to ocenić.

ocenił(a) film na 6
belmont33

Sam tabloidyzujesz film tytułem wpisu. ;) Rozumiem, że może się nie podobać, ale to też nie jest w zamierzeniu kino do podobania się. Akurat historia jest stopiona z formą.

ocenił(a) film na 3
tocomnieinteresuje

Raczej autor filmu postawił na formę, a nie na historię i dzięki temu chciał zapewne zarobić na tym barachle. Ma to szokować i nic więcej. Wprawne oko zauważy brak jakiejkolwiek głębi, przesłania, podtekstu.

ocenił(a) film na 6
MR_Havokolius_Krastussus

No, wiadomo, że większość wprawnego oka nie ma:)

ocenił(a) film na 2
MR_Havokolius_Krastussus

Zgadzam się w 100%. Gdyby film nie był niemy, byłby jednym z wielu gniotów. Szokuje, rzeczywiście. Szczególnie moja głupota, mianowicie że zapłaciłam za oglądanie tego arcydzieła. Uważam, że to mi powinni zapłacić. Minimum 15zł /h, żeby wystaczyło na znieczulenie po seansie.

ocenił(a) film na 10
belmont33

a naprawdę nie widzicię szerszej matafory?

ocenił(a) film na 2
osiemipol

Naprawdę nie. Możesz objaśnić?

belmont33

Banalna i toporna jest twoja wypowiedz. Film nie miał na celu pokazania problemów danej grupy społecznej.

ocenił(a) film na 3
lisekplhehe

Doprawdy ? Ależ w istocie ten film na niczym innym się nie skupia i tylko tego tematu dotyka. Więc jakiż to wielki przekaz ten film niesie ? "Jak Ci podpadną, to zabij ich stołem" ? Co więc film ukazuje ? Tu nie ma nic oprócz przemocy i szokowania. Nawet temat niepełnosprawności nie gra właściwie żadnej roli. Czy to pierwszy tego typu film, który widzieliście ? Ja lubię drastyczne filmy i dlatego się właśnie rozczarowałem.

MR_Havokolius_Krastussus

Film ukazuje zwierzęcą stronę człowieka, fizyczną, którą uwidacznia to, że postacie nie używają słów, a języka migowego, którego większość widzów nie zna. Również bardzo zwierzęce jest zaspokajanie potrzeb, potrzeba wpasowania się w stado czy plemię. W filmie jest ukazana jasna hierarchia, często cechująca zwierzęta.
A przekaz, wiadomość jaką ze sobą niesie? Każdy system można obalić. Dlatego szkoda, że film skończył się na wybiciu całego gangu, a nie pokazał co stało się z resztą stadka, czy ktoś zapełnił lukę bo gangu itp.

ocenił(a) film na 3
lisekplhehe

O wiele bardziej ambitnie i subtelnie wygląda Twoja interpretacja, niż rzeczywiste ukazanie jej w filmie. Czy taki rzeczywiście był zamysł reżyserski ? Osobiście nie odczytałbym przekazu w ten sposób, gdybyś mi tego nie napisał. Jest tu duży rozdźwięk, bo film jest stosunkowo toporny i banalny, a jak widać sam przekaz-wręcz filozoficzny.

Co do przekazu końcowego, to już trochę naciągane. Piszesz o obalaniu systemu, a jednak sam masz wątpliwości, bo film nie pokazał co się stało z resztą stadka i czy ktoś zapełnił lukę w gangu. Stąd też końcowe zabójstwo, nie wygląda mi na alegorię obalania systemu, tylko prymitywną zemstę głównego bohatera. Poza prymitywną hierarchią stadną, grupa nie nosi znamion czegoś na tyle złożonego, żeby aż mówić tu o systemie.

W związku z tym: O ile z tą pierwszą tezą o naturze człowieka mogę się zgodzić, to druga zdaję mi się być nie prawdziwa. Ponadto, nawet jeśli obie tezy są prawdziwe, to jednak ich ukazanie w filmie nie przekonuje mnie, nie jest to pod tym względem (w mojej ocenie) film wykonany dobrze. Z drugiej strony-nie zrozum mnie źle: Szanuję Twoje zdanie, a interpretacja ciekawa. Pozdrawiam.

MR_Havokolius_Krastussus

Wiesz co? Ja myślę, że to jest kino mające skłonić do refleksji. Refleksji, na temat ; co siedzi w człowieku- główny bohater, wydaje się na początku dobrym chłopakiem, z potrzeby wpasowania się do grupy, staje się okrutny. Potem zakochuje się (czy też jest zauroczony w) w dziewczynie, która staje się jego obsesją. Powoli staje się egoistą, zjada jej paszport, nie interesuje go czego chce ona. Pod koniec filmu widzimy jak zabija bez zastanowienia, pod wpływem emocji. Moim zdaniem, nie był on dobrą postacią, nie wybił gangu z jakiegoś wyższego powodu, zabił ich wszystkich, bo stanęli mu na drodze. Z każdą chwilą stawał się coraz bardziej i bardziej zwierzęcy.

A może po prostu film chciał pokazać pare drastycznych, szokujących scen. Jedno jest pewne. Nie podaje jasnego przekazu tego, co dzieje się na ekranie, czy też w głowach bohaterów, a pozwala nam tworzyć nasze własne interpretacje.

Ale nie mówię, że taki był zamysł, ani, że taki był przekaz. Mówię co mi się wydaję. Nie mam żadnego wywiadu z twórcą by poprzeć moją tezę, więc chyba pozostaje gdybanie.
Również pozdrawiam.