...bardzo mi się podobała, chociaż samo koncówka jest moim zdaniem zbyt zdramatyzowana. kapitalna rola młodego Trevora.
i jeszcze cały czas w tle piękne góry :)
Po prostu cudo
Mam juz niemało przeżytych lat, widziałem mnóstwo flimów ale takich przeżyć nie doznałem chyba jeszcze nigdy. Film Chwyta za szyję, prawi morały, zmusza do refleksji i wylania własnych wzruszeń. Fantastyczna (jak zwykle) Hellen Hunt i ten "mały" Trevor - coś niesamowitego. Finał "ździebko" przesadzony, ale takie jest kiino. Poryczałem się jak dzieciak. Po prostu - cudo.