PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=686778}

Podróż na sto stóp

The Hundred-Foot Journey
2014
7,2 45 tys. ocen
7,2 10 1 44745
5,9 8 krytyków
Podróż na sto stóp
powrót do forum filmu Podróż na sto stóp
ocenił(a) film na 9
FIlmIsMyLife

Ja czytałam i bardzo mi się podobała, dlatego odliczam do premiery filmu!
A to że gra w niem Helen Mirren jet dla mnie spełnieniem marzeń :)
Idealnie pasuję do roli madame Mallory.

Gorąco polecam książkę :D

ocenił(a) film na 10
Kosmopolitan

W takim razie biorę się za lekturę ;-)

FIlmIsMyLife

ja też :)

użytkownik usunięty
aroina

Ja czytałam, skończyłam w dniu, w którym szłam do kina :P przyznam, że to rzadki przypadek, gdy film okazał się lepszy niż książka.

użytkownik usunięty

Ale książkę polecasz?
Według mnie jeszcze "Pamiętnik" pokazał, że film może być lepszy niż książka. Lektury Sparksa lubię chociaż są zawsze takie same - niestety mają swój urok. Jako 17 chłopak trochę mnie martwi fascynacja do książek - dzisiaj liczą się inne cechy :D

użytkownik usunięty

Wstyd się przyznać, ale nie czytałam nic Sparksa...chyba czas to nadrobić. Co do "Podróży...", myślę, że warto przeczytać, choćby po to, żeby porównać z filmem - ja uwielbiam tę zabawę. Książkę czyta się przyjemnie i lekko. I nie martw się fascynacją książkami!! Nie dla każdego liczą się te "inne cechy", uwierz mi :D

użytkownik usunięty

Jeśli chcesz przeczytać coś od Sparksa to zacznij od "Szczęściarza" i "Na ratunek". Potem przeczytaj "Pamiętnik", gdyż ta historia nie została zbyt dobrze napisane, być może przez maksymy takie jak: "stara miłość nie rdzewieje" - które każdy zna. Poza tym "Szczęściarz" jest niesamowity.
Inne cechy, tzn. wszystko co związane z językami zostaw w spokoju, bo nie będziesz miał pracy. Poszedłem do technikum i żałuję. Wolałbym jednak pójść do liceum, a potem by się zobaczyło. Iberystyka, romanizm :P

użytkownik usunięty

Super, dzięki za rekomendację: "Szczęściarz" już zamówiony z allegro :)
Co do języków: ja skończyłam dwie filologie, i praca jest, tylko trudno się przebić, niestety :( ale na naukę języków nigdy nie jest za późno. Też skończyłam studia, których nie lubiłam, później nadrabiałam stracony czas i poszłam na arabistykę i indologię.

użytkownik usunięty

"Szczęściarz" nadal jest pierwszą pozycja Sparksa na mojej liście. Chociaż w każdej jego książce powtarza te same słowa o ciszy. Jak przeczytasz to się dowiesz o co mi chodzi.

Teraz szukam książki związanej z "Podróż na sto stóp", aby z czystym sumieniem podejść do filmu.

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
FIlmIsMyLife

Tak. Jest zupełnie inna niż film. Po obejrzeniu trailera filmu miałam nadzieję na komedię romantyczną w otoczce orientalnych klimatów. Tak się jednak złożyło, że książka pierwsza wpadła w moje ręce i byłam zaskoczona, bo to opowieść o restauratorach i zdobywaniu gwiazdek Michelin. Sporo jest o jedzeniu i to mi się podobało, ale w tym wypadku spodziewałam się czegoś innego i to właśnie dostałam w filmie. Mnóstwo kolorów, francuski krajobraz, zabawne sceny i wątki miłosne, których w książce nie ma. Jeśli ktoś czytał książkę i przypadła mu do gustu, to od siebie polecam "Dzień miodu. Opowieść o jedzeniu, miłości i wojnie".

ocenił(a) film na 7
FIlmIsMyLife

Moim zdaniem - film nie ma nic wspólnego z książką, ogólny zarys fabuły się zgadza, ale bardzo baarrrrrdzo ogólnie. Jednak to na plus dla filmu:) książka, jak dla mnie była wielkim nieporozumieniem, a film mile mnie zaskoczył. Popieram przedmówczynię - również "Pamiętnik" Sparksa okazał się dużo lepszy niż papierowa wersja, tak samo "Malowany welon", "Angielski pacjent"....