Film, którego premiera była w 2019 r. i który wg ostatnich dostępnych danych lokował się ok. pozycji 38. nie istnieje na liście. Podobnie jego rekordowe pierwsze 2 weekendy nie znalazły odzwierciedlenia. Czy to nie zastanawiające?
Wbrew temu, że w dobry tonie jest narzekać na filmy Vegi, uważam, że jest to całkiem dobry reżyser. W tym filmie jest dobry, dowcipny scenariusz, bardzo dobre aktorstwo (zwłaszcza Grabowski, Bielska i Chabior) i trafne charakterystyki postaci i sytuacji. Najlepsza jest część o bogobojnym pośle-erotomanie (chyba chodzi...
więcejTo jest jakieś odniesienie do wydarzenia w sejmie, które miało rzeczywiście miejsce, czy to ma głębszy sens?
Zbigniew Zamachowski wspaniale wypadł w roli ojca dyrektora. Nie tylko wizualnie, ale i pod względem zachowania, mimiki, gestykulacji, sposobu bycia. Świetna rola!
Za to Andrzej Grabowski, pomimo niewątpliwego faktu, że jest wybitnym aktorem zagrał chyba jedną z najgorszych ról w karierze. Tak strasznie sparodiował...
z lepszymi i gorszymi fragmentami. Moim zdaniem najlepsze części z Misiewiczem i "Ojcem Dyrektorem", reszta jakaś jakby rozmyta i zrobiona na siłę. Jak na taki obszerny temat i takie możliwości (który to już film pana Vegi, jacy aktorzy, jaki budżet) można było zrobić coś dużo lepszego i bardziej oglądalnego. Czytałem...
więcej
Nie dałem rady wysiedzieć do końca. Aż się dziwię aktorom, że się zgodzili grać w tak słabym i żenujacym filmie, ale jak widać za pieniążki można być jak ***** i zagrać nawet w
totalnym dnie.
Nie rozumiem czemu takie niskie noty. To obraz polskich polityków trochę w krzywym zwierciadle, ale tak naprawdę jest. Czy krytycy zatracili zupełnie poczucie humoru? Nawet za komuny takie parodie były dozwolone, a politycy siedzieli w pierszych rzędach aby pośmiać się z samych siebie.
Nie spodziewałam się, że to będzie warte więcej niż 4/10,ale jednak kontrowersyjny tytuł- trzeba zobaczyć.
Propaganda przerosła najśmielsze oczekiwania. Od razu uprzedzam. PISu i KK nie toleruję, ale można to było zrobić albo mniej przerysowując, albo wręcz przeciwnie-bardziej humorystycznie, ale nie udając dokument....
ale spodziewałem się lepszego scenariusza mimo, że niektóre dialogi dobre. Bardzo dobrze odegrane role: Prezesa, Arka, Premier Jadwigi i Posłanki Piotrowicz. Z innymi trochę słabiej.
Typowy przykład gatunku "Kinopolo" Prymitywne dialogi , beznadziejny scenariusz. Chamski dowcip . Te określenia dotyczą większości filmów pana Vegi. Ten nie jest wyjątkiem , jest nawet o kreskę wyżej w kategorii złego smaku. No cóz , pan Vega ma swoją widownię tak jak zespół "Picipolo" swoich fanów w rodzinnym...