Nie wiem jak Wy, ale polski tytuł uważam za dużo lepszy od oryginalnego. Big Game to strasznie generyczna nazwa, można ją wykorzystać do niemla każdego filmu i błyskawicznie o niej zapomnieć. Polowanie na prezydenta idealnie podsumowuje fabułę filmu i oddaje jego specyficzny urok, jednocześnie zapada szybko w pamięci i nie pozwala pomylić się z innym filmem.
E... nie? "Big Game" to solidny, wieloznaczy tytuł a "Polowanie na prezydenta" to jakiś generyczny, pierwszy lepszy, który przyszedł dystrybutorowi do głowy.
ja popieram "Big Game" inaczej "Wielka Gra" to beznadziejna nazwa na ten film bo nie wiemy o co chodzi że to "igrzyska śmierci" tylko w 21 wieku czy co?
A "Polowanie na prezydenta" daje nam więcej do myślenia że celem filmu jest złapać lub zabić prezydenta
W tym przypadku słowo "Game" oznacza "zwierzynę", ale tez "odwagę" i "rozgrywkę". Świetny, wieloznaczny tytuł.