Wśród ornamentów pewnego szwedzkiego kościoła można wypatrzyć swastykę. Odnaleźli ją nieustraszeni polscy filmowcy. Najlepszy dowód na upadek Szwecji, prawda?
Bardziej niż "dokument" pasuje tu słowo "antydokument". Filmy Michaela Moore'a są wyjątkowo rzetelne przy tej obrzydliwej propagandówce.
Granice wyznaczane przez nas w pojmowaniu rzeczywistości są często niczym więcej niż linią lekko wyznaczoną, niczym ta w piasku. Grzegorz Górny jako reżyser zdaje się zdawać z tego sprawę przy produkcji dokumentu ,,Postęp po szwedzku”. Obraz ten jest świetnym przykładem takiego postępowania co widać wyraźnie choć samo...
więcejTwórcy tego filmu powinni naprawdę zastanowić się nad tym co stworzyli. Jeśli ich poglądy stricte
zgadzają się z przekazem filmu to ok, nikt nie może im ich zabronić. Uważam jednak, że tworzenie
tak taniej, agresywnej propagandy to po prostu brak szacunku do odbiorcy. Twórcy najzwyczajniej
próbują wpoić widzowi swój...
Film ,,Postęp po szwedzku” ukazuje państwo którego wiara, więzi rodzinę i tożsamość społeczna obumiera. Konsekwencje tego są straszne.
Rodzinom biologicznym są zabierane dzieci z błahych powodów.
Zanika życie rodzinne, bo rodzice wymieniają właśnie swoich partnerów.
Rodzice tracą szacunek dzieci i wpływ na ich...
Za krótki, jednak bardzo ciekawy dokument, pokazuje nam jak bardzo odmienne regulacje
prawne i mentalność ludzka w Porównaniu do Polski panuje w Szwecji, a przede wszystkim jak
zaadoptował się homoseksualizm, że można z tym żyć, choć może zbyt drastycznie jest tam
wynoszony na piedestał w tym momencie ;/
Niezwykle gorzki obraz społeczeństwa szwedzkiego. Oczywiście, otumanieni ideą tzw.
postępu mogą zobaczyć w tym filmie wspaniały świat, gdzie dzieci nie cierpią, bo mają do
wyboru wielu rodziców, gdzie nie ma problemu z ograniczonymi cmentarzami, gdzie
wreszcie ktoś powiedział, że Biblia jest nudna i...