Dżisas co to było? Film? Czy ostatnia próba, dosłownie ostatnia próba, przekonania nie wierzących? Jeśli tak to jestem jeszcze dalej jak byłem. Jedyny słuszny wniosek, to qwa lepiej nie wierz i nie odzyskuj wiary to przeżyjesz. to już "chyba" , "Left Behind" z Cage'm robił mniejszą papkę z mózgu>
Idąc Pańskim tokiem myślenia każdy horror zasługuje na niską ocenę, gdyż każdy horror "robi ludziom papkę z mózgu" wciskając wiarę (przekonując niewierzących) w wampiry wilkołaki duchy zombie kosmitów itp. stworzenia które nie istnieją….
Chyba nie za bardzo wczytałeś się, nie chodzi mi o wiarę w krasnoludki, czy jak wolisz wampiry, wilkołaki itp. tylko konkretnie wiarę w boga, do czego mam prawo nie wierzyć w jego istnienie. Lubię horrory, sf i nawet filmy o wydumanych teoriach spiskowych, jeśli mi się podobają. To już kwestia gustu, jedni uznają "Smoleńsk" z dzieło, ja natomiast się zmusiłem do obejrzenia (aby mieć prawo do dyskusji) i uważam to za szmirę, na którą nie ma oceny na FW.
Oczywiście wiara w Boga jest prywatną sprawą każdego człowieka tylko nie rozumiem Pańskiego podejścia (wiem, że coś mi się nie spodoba, ale i tak obejrzę). Ja np. gdybym miał jakiś uraz do kościoła to nie oglądałbym filmu o apokalipsie, gardzę PISem więc nie oglądałem „Smoleńsk-a” nie przepadam również za komediami romantycznymi melodramatami itd. więc nie oglądam tego i nie komentuje bo szkoda mi czasu a mój komentarz nie pomógłby paniom ocenić czy jakiś melodramat jest warty obejrzenia.
PS. Podziwiam za chęć dyskusji z pis-owcami (bo poza nimi chyba naprawdę niewielu zdecydowało się obejrzeć „Smoleńsk”)