Zwyczajni ludzie i zwyczajne ich problemy ładnie opowiedziane, sprawnie wyreżyserowane. Ale co z tego jezeli sama opowieść jest poprostu zwyczajna jakich wiele, która nie potrzebnie stara sie wpleść jakies truistyczne filozofie życiowe. Mozna ogladnac- pare razy sie usmiać (rycerz terminator o poranku) ale mozna tez zapomniec.