Byłem fanem predatora tego z Arnoldem i nawet tego z Gloverem . Fabuła Predators z Brody też była ciekawa osadzona na innej planecie ,ale to totalne nieporozumienie postacie są jak z bajki o power rangers pani biolog to super kobieta a syn głównego bohatera mógłby rozczepić atom gołymi rękami brakuje tu tylko żeby przyleciał kot Garfield zamówić lazanie i ferdka kiepskiego z dobrze płatną pracą