Zaraz po nim jest Blitz,ale wracając do Protektora:
- gra aktorska bardzo słaba
- fabuła oklepana,to już było spokojnie kilka razy
- głupie dialogi
- mało zaskakujące zwroty akcji
O wiele lepszy był np. "Tylko strzelaj" czy też "Potęga strachu"...tak można wymieniać i wymieniać
- „słaba gra aktorska” to jest w Klanie albo M jak miłość - w tym filmie zadziwiająco wręcz aktorzy byli dobrze dobrani i dobrze grali ...
- „oklepana fabuła” ? A było więcej filmów o małe dziewczynce która pamięta liczby i ścigają ja aż dwie mafie oraz skorumpowana policja ?? A główny bohater rozgrywa tercet przeciwników ??
- „Mało zaskakujące zwroty akcji”??- akurat zwroty akcji były bardzo zaskakujące a końcówka - finalna bitwa między dwoma bohaterami (Statham i ten w okularach) była bardzo zaskakująca i oryginalna...
- chyba oglądałeś inny film bo zarzuty są z kapelusza byle tylko nisko ocenić.