Drugi najlepszy film jaki w zyciu widzialem. Wszystko w nim jest wspaniale, wbija w fotel, oszalamia, zachwyca... Szedlem do kina liczac na swietny film a dostalem wiele wiele wiecej. Mel Gibson powrocil w wielkim stylu, licze na Oscary dla niego i jego ekipy. Brawo Wy!
Za takie wiadro Patosu, na pewno dostanie milion oskarów. Film o kretynie, który zamiast iść na sanitariusza, idzie do piechoty i płacze że nie dotknie broni.
A sanitariusze to niby co? Nie piechota? :) Myślisz, że sanitariusze mieli jakieś inne koszary i inne przygotowania do wojny? nie przechodzili szkolenia z bronią? :) Problemem bohatera było to, że przez pomyłkę w ogóle o jego pierwotnej prośbie zapomnieli i szkolenie stricte na sanitariusza nastąpiło później. Co nie zmienia faktu, że i tak nie zwolniłoby go ze szkolenia, jakie musiał przejść tam, gdzie pierwotnie wylądował, czyli wytrzymałościówka, strzelanie itp.