Pamiętam, jakim zaskoczeniem było dla mnie, wiele lat temu, że we filmie, którego ajcja rozgrywa się (między innymi) w Krakowie, zobaczyłam Gilberta z Ani z Zielonego Wzgórza!
Już wtedy film mi się spodobał, a teraz czytam poemat Karola Wojtyły (bo dramat to raczej nie jest), który pieknie film dopełnia, bo jednak nie...
Posiadam wykształcenie filologiczne i ze zdumieniem czytam Wasze posty; o ile mi dobrze wiadomo twórczość Karola Wojtyły nie sytuuje się na dnie hierarchii literackiej. Cenią ją nawet wybitni krytycy literaccy! A tak dla przypomnienia dramat(!) "Przed sklepem jubilera" powstał na osiemnaście lat przed wyborem Wojtyły...
więcejSzkoda że ludzie oceniając filmy czy książki kierują się sympatiami a nie rzeczywistą wartością dzieła. U nas Karol Wojtyła urasta do rangi wybitnego pisarza, filozofa czy poety. Wyklętym byłby ktoś kto by powiedział że pisarz z niego dość przeciętny, poeta nierewelacyjny a i filozof nietęgi, bo teolog nie będzie nigdy...
więcej