W jakim języku rozmawiali bohaterowie (Amisze)? To był jakiś niemiecki dialekt czy coś innego?
Gdzie toczy się akcja filmu?
Akcja w Ohio, obstawiam, że gadali w Pennsylvania German, ew na pewno jakiś dialekt niemieckiego, bo takie jest pochodzenie Amiszów.
Właśnie jestem ciekawa czy rzeczywiście w tym dialekcie gadali, czy stworzono jakąś dziwną kombinację.
Wątpię, żeby tworzyli jakieś neologizmy. Masa ludzi mówi tym językiem, no ale znowu Amisze filmu nie obejrzą ;)
W Amerykańskich filmach zdarza się, że bohaterowie mówią w udawanych obcych językach. Np. czasami polski, rosyjski czy czeski brzmią jak nieudana mieszanka wszystkich tych języków.
Musisz wyrwać jakiegoś Amisza i go zapytać ;) O ile go nakłonisz, żeby obejrzał to narzędzie Szatana;)
Z tego co widziałem w USA to oni obcych o siebie nie dopuszczają. Nie to żeby obcy walili tłumami do życia bez elektryczności i guzików ;)
To tzw. język pensylwański (Pensylvania dutsch) - oryginalna i niepowtarzalna mieszanina starych dialektów niemieckich. Obecnie już mało używany, głównie podczas niektórych nabożeństw. Większość Amiszów, zwłaszcza młodszego pokolenia, w USA posługuje się współczesnym językiem niemieckim i - oczywiście - angielskim (w odmianie amerykańskiej).
Nie, nie zajmuję się. Kiedyś bardzo mnie intrygowali ci Amisze - zwłaszcza ich oryginalne zwyczaje i obrzędy. W Stanach mają bardzo dobrą opinię, jako ludzie, którzy nie kłamią i są zawsze uczciwi. Także ich wyroby, które sprzedają (głównie produkty spożywcze) są z najwyższej półki. Obejrzałem też kilka filmów fabularnych, których akcja toczy się w ich środowisku. Ale to wszystko. To takie czysto amatorskie zainteresowanie :-)