Seria "Psy" to dla mnie przede wszystkim świetne dialogi. Mam nadzieję, że w tej części Pasikowski nie zawiedzie, nie dosięgnie go poprawność polityczna i dostaniemy kolejną porcję potencjalnie kultowych tekstów!
Jak to Pazura kiedyś powiedział: jeśli chodzi o warstwę dialogową to Pasikowski w skali od 1 do 10 ma tych punktów 12.
Więc ja jestem dobrej myśli :)
Wymyślić kultowe dialogi w dzisiejszych czasach to naprawdę będzie wyzwanie. Ogromnie trudniejsze niż wtedy, gdy karta historii rodzimego kina była dużo czystsza.
Bareja już nie żyje, Machulski się znacząco wypalił. Chyba tylko Władek jest w stanie podjąć się tego zadania.
Tyle będzie mieć, że zobaczymy bohaterów tamtych filmów, tylko, że w dzisiejszej rzeczywistości, po 25 latach. Chciałbym zauważyć, że już ''Ostatnia kraw'' była filmem zupełnie innym niż część pierwsza.
nie o to mi chodzilo, tylko o to ze bedą mowic zupelnie innym jezykiem niz w poprzednich psach, wspolczesnym , dlatego nie ma co oczekiwac cudow ze jakies slowas wejda do uzytku publicznego, po wejscie internetu mamy inny swiat, czytaj hujowy
"hujowy" świat?
Chujowa jest Twoja ortografia.
jeśli uważasz, że "hujowy" świat to wina internetu to złap za książki. polecam.
może wtedy zamiast "Seriom" napiszesz "Serią".
Najbardziej chu jo wo jest czytać Twoje wypociny w języku trochę podobnym do polskiego.
Co ty gadasz? Pełno świetnych dialogów było. Ludzie w kinie świetnie na nie reagowali.
Były dobre i były tragiczne (rozmowa Franza i Nowego na balkonie!). Nie przedostaną się do języka potocznego, nie dlatego, że złe, tylko z uwagi na ciężar gatunkowy filmu, który ma się nijak to tego, jaki miała produkcja z 1992.