Głowna postać czyli piosenkarka Raven jest prywatnie córką reżysera, ja ten nieudolny film wyjaśniłam sobie tak ,że przedstawienie historii seryjnego mordercy było drugorzędnym celem filmu głównym założeniem tego filmu było wypromowanie córki reżysera czyli Seleki która jest w prywatnym życiu piosenkarką. Te...
Dobrze, że nie poszłam na to do kina, tylko poczekałam aż będzie na max, bo bym się chyba pocięła popcornem.
Fabuła prosta jak cep, aktorsko dno totalne (jedyny wyjątek matka tej głównej dziewczynki), a policjanci na tym samym poziomie co w "Szadzi", czyli chyba szkoleni w Pacanowie jakimś.
A tą piosenkarka to jakiś...
Jak dobrze, że kiedyś ludzie nie rozkładali na czynniki pierwsze filmów, dopatrując się tu i uwdzie dziur w scenariuszu, braku realizmu etc. Mimo paru głupot, film jest naprawdę OK. Na plus życiowa rola Hartnett'a.
Oczywiście przed pójściem do kina najpierw musiałem naczytać się innych opinii, że film jest kiepski, przeciętny. Więc szedłem z średnim nastawieniem. Zachęcał mnie wcześniej zwiastun, który rozwalił mnie na łopatki. I co? wyszedłem z sali kinowej z uśmiechem na twarzy. Nie jest to może wybitne dzieło ale naprawdę daje...
więcejNie wiem kto jest odpowiedzialny za montaz drugiego zwiastunu do tego filmu, który zdradza sporą część fabuły, ale wygląda świetnie. Zdecydowanie najlepszy zwiastun tego roku, ale nie wiem czy film dorówna reklamie.
Wszystko, co w poprzednich komentarzach zostało tu napisane odnośnie absurdu i niedorzecznych scen w tym filmie jest niestety prawdą. Praktycznie rzecz biorąc to 95% tej produkcji to idiotyzmy, których nawet mniej wymagający widz nie jest w stanie zaakceptować. Reasumując jest to strata czasu.
Zastanawialem sie nad pewna rzecza wielokrotnie, ale ten film juz przeszedl wszelkie granice. Chodzi mianowicie o ilosc scenariuszowych absurdow - nie dalem rady doogladac, wylaczylem w trakcie.
Czy ktos moze mi wytlumaczyc jak to jest mozliwe, ze w procesie produkcji hollywoodzkiego filmu, w ktory zaangazowany sa...
Właśnie wróciłem z kina, zachęcony trailerem. Większość wyczekiwała po trailerze jakiś zaskakujących wątków, a tutaj reżyser i scenarzysta poszli po najnmniejszej linii oporu. Taki kolejny naiwny amerykański film. Finałowa scena, jak główny bohater zakuty w kajdany najpierw żegna się z córką a później poprawia rower...
więcej