Pierwsze 30 min to przejścia od strzelaniny do strzelaniny, dalej jakiś kulawy wątek fabularny się wplątał. W połowie chcieli przekonać nas że Punisher ma uczucia, a dalej jest jeszcze gorzej. Film zbyt przesadzony ze sztucznym aktorstwem. Mimo iż jest brutalny wcześniejsza część znacznie bardziej mi się podobała. Nie...

...poslalby tworcow do piekla. Ten film to taki posrednik miedzy żałosnym "maxem payne'em" a wciagajacym "death sentence". Niestety, tej karykaturze klimatycznego kina akcji blizej do ekranizacji jednego z najlepszych tpp w historii niż do mrocznej krucjaty bacona. Nowy "Punisher" bardziej ociera się o pastisz samego...

Naczytałem się kiedyś "Punishera" od Tm Semic. Był to pierwszy komiks z tego wydawnictwa jaki trafił w moje ręce, dokładnie drugi numer ze wszystkich wydanych w Polsce. Później było ich jeszcze wiele, także na temat samej postaci mam jako takie pojęcie. Zdaję sobie sprawę, że często przedstawienie samej postaci jak i...

rozpierducha na maksa!!! Już pierwsze sceny wciągają!! Wystarczy zobaczyć jak gościu wisi na żyrandolu i strzela do góry nogami...

Ogólnie to komedia bardziej:) Ale porządny film, nie ma co...

jakie ogladalem brawo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przebił Dolph Ludgrena od czasów pierwszego Punishera,duzo akcji,dużo krwi i sieczki,do tego ten zły bardzo przypominał Jokera Z Batmana :P (prawie taki sam świr).Dla fanów ostrej strzelanki-Polecam

Zgadzam się z opinią ,że najlepszy odcinek nie wieje nudą dobre kino !!

Aktor dobrany idealnie, film brutalny i dosyć wierny (choć nie całkiem) komiksowi. Taki właśnie powinien być Castle, a nie ugrzeczniony jak w poprzedniej wersji. Po tej ekranizacji spodziewałem się słabizny, a tu miłe zaskoczenie i choć film nie jest pozbawiony wad, jednak jestem na tak.

Słaby ,a raczej fatalny film, szkoda gadać tylko wielka rzeźnia bez krzty dobrej fabuły jeżeli lubisz wszystkie części Piły to ten badziew pewnie także ci przypadnie do gustu . Pozdro

Twarde kino, gość daje popalić!!! Nie da się nudzić na tym filmie, nie jest to arcydzieło lecz cholernie mi sie podobał!! Aktor dobry do tej roli, kamienna twarz i prawdziwy twardziel,tak powinien wygladać punisher!! Jednak poprzednik z 2004 roku też mi sie podobał.

Mimo błędów i dziur w scenariuszu, jestem na tak!
Komiks Punisher zawsze był trochę na pograniczu kiczu i filmów klasy B/C. Więc nie wiem czego spodziewali się widzowie, którym nie podobał się ten film.
W wcześniejszych produkcjach denerwowało mnie strasznie złagodzenie Franka Castle. Tutaj jest tak jak powinno być....

jazda bez trzymanki co z tymi lamusami wyprawia ło matko !!!

Film bardzo dobry, jeżeli chodzi o akcję i duży rozlew krwi.
Wart obejrzenia dla fanów Marvela i jego dzieł tutaj mianowicie Punishera.
Film dość ciekawie zrobiony pod względem efektów.
Na pewno nie polecam go dzieciom :] Fani komiksowych przygód Punishera nie będą rozczarowani.

Dla mnie o wiele lepsza...

Właśnie zobaczyłem i powiem jedno to właśnie jest prawdziwy Punisher jakiego pokochałem z serii MAX. Ode mnie 10/10 a nawet 100/10

Zbyt dobry film, żeby czekać na niego nie wiadomo ile! W końcu Polska to 40-dziesto milionowy naród, który znajduje się w środku Europy! Jest w Unii Europejskiej i mimo to, znajdą się nadal tacy, co zamierzają nas dyskryminować? Bo niby dlaczego, jesteśmy "gorsi"?!?! A później dziwota, że ludzie wolą ukraść film, niż...

Akcja od pierwszych minut filmu - ręka, noga, mózg na ścianie - dosłownie tak to wygląda. Film zupełnie nie przypomina pierwszej części Punisher'a. Więc jeśli ktoś ma chęć obejrzeć coś lepszego od Transportera i Max Payne'a gdzie wiele nam obiecują pod względem akcji itd. a nic z tego nie wynika. To polecam właśnie...

Byłem wczoraj w kinie i szczerze mówie, film to- nie pamiętam, 2 godz.?- zajebistej jazdy. Jak już pisali moi poprzednicy, nie ma tam głębokiego sensu, gra Raya Stevensona jako Punishera, dla mnie osobiście troche żenada (twarz- maska zabójcy- przez która od czasu do czasu przebijaja głębsze emocje, ojej, że niby...

nie zachwycil.plytki jak strumyk w beskidach.a szkoda bo mozna bylo zrobic dobry film.

mam pytanie... z tego co pamietam w czesci pierwszej jego rodzina zginela na zlocie a w tej czesci na pikniku. moze mi ktos wyjasnic jak dokladnie bylo? ogladalem angielska wersje i byc moze nie zrozumialem wszystkiego

Może mi ktoś powiedzieć o co chodzi w tej scenie?
Mam na myśli tą scenę kiedy coś mu w nosie uwiera (tak sądzę) i wsadza sobie ołówek. Łamie go w środku i wyciąga tylko kawałek ołówka.
O co chodzi, bo kompletnie tego nie kumam.