Nie trzeba pochwalać każdej inicjatywy. To lewica stawiła się za pussy riotem i nakręciła tą całą propagandę. Zachodnie media i te polskie ,,postępowe,, naśladujące, tak mocno stawiły się za nimi bo przypominają im rewolucje 68. Jakoś te lewicowe media nie są chętne do wypominania komunistycznych zbrodnii. Rosja, żeby była państwem demokratycznym nie potrzebuje kilku feministek-mizoandryczek, tam potrzebne jest zwalczenie korupcji i innych patologi. Te pajacki nie potrafią politycznie walczyć tylko poskakać w cerkwi. Nie ma co ukrywać, lewice nie cieszy to, że ktoś wyśmiał putina tylko to, że zrobiono cyrk w cerkwi i d*jebały ludziom wierzącym.

Tylko można zadać bardzo trudne pytanie na ile działalność Pussy Riot pomaga opozycji, a na ile jej szkodzi, pokazuję ją jako bandę idiotów, czy raczej idiotek przy których dalej Putin jest mężem stanu, czy w Rosji dzieje się źle, czy dobrze to sprawa mocno dyskusyjna, a próba jakiegoś podsumowania okresu rządów Putina byłaby trudna w zależności kogo spytamy z tym, że poparcie dla Putina jest w wielu grupach autentyczne, nie jest to poparcie bezwarunkowe, co pokazał kryzys, ale jest i tak gigantyczne na tle każdego rządu w kraju Zachodnim.

Oszustwo tego filmu i trochę dyskusji o Pussy Riot polega na tym, że próbuje się pokazać, że ten protest był ważny, czy też on coś zmienił - jeśli nawet to raczej umocnił poparcie dla Putina, wykopał rów pomiędzy opozycją, a całą grupą konserwatywnie myślących Rosjan, dla których występ Pussy Riot w cerkwi nie mieści w ramach politycznej debaty i krytyki władz, podobnie nie mieściłby się w wielu innych krajach, więc jedyna różnica to surowość wyroku na minus jeśli chodzi o kraje zachodnie, na plus jeśli dotyczyłoby krajów muzułmańskich, więc i tu Rosja Putina jest po środku.

Pussy Riot jest finansowane przez zachodnich "biznesmenów" i już raz widzieliśmy do czego to doprowadziło kiedy finansowany przez USA, Niemcy, UK i Austrię żydy Lenin z Trockim i cała reszta osiągnęli sukces.

Pussy Riot z ich występowaniem to nic innego jak kolejna próba destabilizacji Rosji. "Gwiazdy" tego "zespołu" nigdy nie nagrały płyty, nie brały również udziału w serialach. Wykorzystują dokładnie takie same taktyki jak komuniści i wielu ekspertów jest zgodnych, że są częścią programu destabilizacji Rosji.

Samo to, jakie mają wsparcie na świecie, podczas gdy prawdziwa opozycja jest najczęściej pomijana w reportażach i zapominana dużo świadczy o tym, że to nie zwykłe 3 dziewczynki które chcą zmian. Takie persony jak Madonna wspierają Pussy Riot, ale jakoś o opozycjonistach nawet słowa nie powiedziały.

Dokument to farsa i tylko idiota łyknie to co tam "prezentują".

Na koniec zacytuję Jonasza "1%" Korwina Mekkę, który choć raz coś dobrze powiedział: "to wewnętrzna sprawa Rosji i nie powinniśmy się mieszać w ich sprawy".

Na dodatek chciałbym zauważyć, że nie za demokratycznego Jelcyna, ale właśnie za despotycznego Putina Rosja rozkwitła i w dochodzie per capita wyprzedziła już Polskę i to bez pomocy zewnętrznej (czyt. Unii).

http://kulisyrzeczywistosci.pl/wp-content/uploads/2012/08/c-triot.jpeg
Proszę zwrócić na pięść na koszulce i komunistyczne hasło.

Po co mieszać tu wątki antysemickie i wręcz debilne ? Lenina wysłał do Rosji wywiad cesarstwa niemieckiego, co z tym wspólnego ma np USA i UK ? Jaki to ma związek z Pussy Riot ?

Rosja bynajmniej nie wyprzedziła Polski w poziomie życia, po za Moskwą, Petersburgiem na prowincji poziom życia jest niższy, to prawda Rosja nie otrzymała pomocy unijnej, ale posiada gigantyczne dochody z ropy, gazu, których nie posiada Polska, czy więc osiągnięcia Putina są tak wielkie ? Kryzys pokazał, że nie i poparcie dla Jednej Rosji zaczęło spadać, Putin jest oczywiście ważniejszym i ciekawszym bohaterem film, niż Pussy Riot i szkoda, że problemu protestów, opozycji nie potraktowano szerzej, bo mimo wszystko były one najsilniejsze od lat i jakoś tam przynajmniej zakołysały ekipą Putina.

Trzeba jednak mieć niezdrowo po sufitem, żeby Pussy Riot przyrównywać do komunizmu, czy pisać, że stosują takie same metody, jest jakaś granica takich dowolnych analogii politycznych, Trocki czy Lenin byli bezwzględnymi politykami, tu mamy do czynienia z rozwydrzonymi dziewczynkami, które swoim wyskokiem raczej zaszkodziły opozycji i właściwie zgodzimy się, że wyrok skazujący jest zasłużony, a jedyny spór można toczyć o jego wymiar i tyle.

Dla mnie to pewnego rodzaju promocja głupoty, trudno Pussy Riot postawić w jednym szeregu z Aleksiejem Nawalnym i jego działalności opozycyjną, która w ostatnim czasie trafnie punktowała rządy Putina, czy nawet Michaiłem Prochorowem - oligarcha wyznaczony do roli szefa liberalnej partii, który swoim zaangażowaniem i hasłami wyrwał się z roli koncesjonowanej opozycji i narobił trochę zamieszania.

Mamy tu wręcz kreowanie pewnej medialnej rzeczywistości, która nie ma specjalnie wiele wspólnego z realiami politycznymi, społecznymi Rosji.

Z wypowiedzią w sumie się zgadzam. Co do UK to "aresztowali" oni swego czasu Trockiego kiedy uciekał z Rosji, tylko żeby dać mu pieniądze na podróż do Austrii. W Austrii wieelu komuchów sobie siedziało i produkowało swoje ideologiczne brednie przeciwko Rosji. A Wall Street z USA wspierało finansowo Trockiego, Różę Luksemburg i wielu innych komuchów którzy walczyli przeciwko carskiej Rosji.

A związek to ma taki, że podobnie jak komuniści mają dochody z nieznanych źródeł.

Jest oczywiste, że wywiad niemiecki chciał zaszkodzić carskiej Rosji, ale głównym winnym zdobycia władzy przez bolszewików był Kiereński i jego niezdecydowanie, nawet politycy SPD w Niemczech jak się okazuje wsparli zabicie Róży Luksemburg i obecna krytyka tego czynu wydaje mi się totalnie ahistoryczna, podobnie jak nazywanie szkół jej imieniem.

Tylko znowu nie widzę tu analogii co mają komuniści, którzy swoją drogą działają dziś w Rosji na pewnym marginesie, ale mają te 12-15procent wyborców, do Pussy Riot ? Całe kłamstwo tego filmu polega na tym, że uważa się to wydarzenie za ważne, gdy ono nie ma wielkiego znaczenia, ten wyskok i jego forma umocniły wręcz Putina i podobnie jak ma to miejsce w przypadku rozprawy z Greenpeace to buduje autorytet władzy.

Absurd polega na tym, że uważa się, że w dzisiejszej Rosji jest zapotrzebowanie jak nie wiem na polityka w stylu Zapatero, czy liberała wspierającego feministki i środowiska LGBT ? Przecież nawet obecna ustawa przeciw mniejszościom seksualnym jak ją się określa na Zachodzie ma poparcie do 70 do 80 procent Rosjan, a same zapisy są stosunkowo łagodne, gdy ocenimy poglądy przeciętnego Rosjanina, który chciałby karać ludzi za homoseksualizm. Putin więc tu nawet łagodzi stanowisko ludu, a nie zaostrza prawo, czy atakuje środowiska LGBT, bo są mu niewygodne, ta ustawa jest więc jak najbardziej demokratyczna i oddaje realne poglądy społeczeństwa w wersji light.

Tylko znowu to Putin jest także w jakimś sensie spadkobiercą ZSRR, oczywiście trudno jego politykę sprowadzać do pochwały komunizmu, ona jest mocno eklektyczna i odwołuje się tak do czasów radzieckich, jak i szuka bohaterów w carskiej Rosji, stosunek samych Rosjan do komunizmu i ZSRR jest jeszcze bardziej skomplikowany, niż Polaków do PRL-u.

W moim przekonaniu nie ma dzisiejszej Rosji bez Putina, choć znowu jego czas jakoś się kończy i z nim Rosja nie zrobi kolejnego kroku, podobnie jak musiał się skończyć czas Gorbaczowa i koniec ZSRR, czy też skończył się czas Jelcyna, który jako pierwszy z kolei zrozumiał nowe czasy i wychodził do przodu z sowieckiej rzeczywistości, Putin jest tu z kolei takim twórcą małej stabilizacji, ale aspiracje i ambicje klasy średniej idą dalej, całe grupy społeczne w dużych miastach, które kilka lat temu stały za nim murem, dziś już tym murem nie stoją i to było widać w ostatnich latach, udało się trochę opanować kryzys, ale tym ludziom w najbliższych latach trzeba coś dać.

Wiemy, że finansowany z zachodniej fundacji jest Femen, ale nawet jeśli ktoś finansuje z zachodu Pussy Riot to w jakim celu, są to i tak pieniądze wyrzucone w błoto. Akurat finansowanie opozycji z Rosji nie byłoby czymś totalnie nagannym.