A dlaczego tylko paniom ?
Ja jestem panem, a film bardzo mi się podobał.
Tego mi właśnie brakuje we współczesnym kinie. Prostych życiowych historii. Zwłaszcza dobrze poprowadzonych przez reżysera i z wiarygodną obsadą. W polskim filmie jest dziś za dużo kombinowania. Albo film musi być kasowy, albo robi się ambitną psychozę, żeby być oryginalnym i pokusić się o jakąś nagrodę.
Nikt by dzisiaj nie wyłożył pieniędzy na takiego "Rajskiego ptaka". Dzisiaj kino jest od sprzedawania pięknych bajek, a rolę życiowych historii przejęły mydlane seriale, niestety. I w tym temacie, kino niestety nie może konkurować ze srebrnym ekranem. Szkoda.

"Rajski ptak" to historia tak prosta, że już bardzie być nie może. Dziw bierze, że ktoś uznał, iż warto zrealizować tak banalny scenariusz. A jednak ktoś uznał. I dobrze.

po obiadku? :) Hehe, jak kto woli, ja jako dzieciuch odpalałam telewizor w środku nocy i dawaj na Kino Polska. Czekałam tylko na jakiś konkretny, polski film z lat 80-tych. Po prostu je kocham, oglądam jak urzeczona, bez względu na fabułę filmu. Uwielbiam patrzeć na tamte czasy, na stroje ludzi i otoczenie polskich miast. "Rajski Ptak" to jeden z moich ulubionych tytułów :) Na końcowej scenie oczy świecą mi się jak dwie zapałki :D