A czy ludzie wokół Ciebie nie są mniej brzydcy?

andi, zgadzam się z Tobą...
to było tragiczne, naprawde słaba baja...
jedyna rzecz jaka była fajna to grafika, naprawdę ładna, a reszta j/w.
nie polecam.

Przede wszystkim to nie jest bajka, tylko western/film przygodowy zrealizowany w technice filmu animowanego. Naprawdę uważam że jeżeli ktoś nie potrafi wyjść poza równanie "animacja=bajka dla dzieci" nie powinien wypowiadać się na stronie o kinematografii. Na przyszłość radzę sprawdzać gatunek filmu który mamy zamiar obejrzeć :)

Hehe powiało chłodem. Po co się czepiać nazewnictwa. Można też powiedzieć bajka dla dorosłych. Według mnie jest to bajka dla dzieci w różnym wieku. Faktycznie ten ojciec kretów był obrzydliwy.

Za chłód przepraszam, ale zdenerwowało mnie to że bardzo dobry (moim zdaniem) film dostaje niskie oceny na wielu serwisach, tylko dlatego że ludzie próbują oceniać go w kategorii gatunku do którego nie należy. Mówić że Rango powinien dostać 1/10 bo to "słaba baja", to tak jakby powiedzieć że Mona Lisa to bohomaz bo jest kiepską rzeźbą. Moim zdaniem powinniśmy wspierać właśnie takie filmy które nie boją się eksperymentować z połączeniami gatunek/technika wykonania, bo wyniki tego typu eksperymentów mogą być nad wyraz ciekawe. Chociaż akurat w tym wypadku mogę zrozumieć zdenerwowanie wielu ludzi, bo tak naprawdę sprawę pokpił dystrybutor, wyraźnie sugerując w wielu materiałach że jest to film właśnie dla dzieci. Jeżeli ktoś się obraził to jeszcze raz przepraszam :)

Eh, animacja dla dorosłych, ewentualnie rozgarniętych nastolatków, wiele odniesień do kinematografii XX wieku ("Czas Apokalipsy" czy "Las Vegas Parano"), pastisz westernów z "soczystymi" dialogami i świetnie narysowanymi/przerysowanymi postaciami. Pozdrawiam fanów i tych, którzy są anty;)