Film jest cienki i nudny ;/ Reżyser myślał, że jak weźmie dobry pomysł z gry, odgrzeje go 3 raz, dołoży trochę efektów specjalnych to hit wyjdzie ;/ Fabuła średnia, w porównaniu do poprzednich części to z głównej bohaterki się supermen-terminator zrobił. W 4 części zapewne otrzyma umiejętność latania, a pod koniec filmu za pomocą superpsionicznych mocy wyleczy wszystkich ;/ Czy ten Anderson musi pieprzyć wręcz wszystkie filmy na podstawie gier??? ;/;/;/ i po cholerę się za nie bierze?
Kilka ciekawych pomysłów raptem (pustynnienie Ziemi, nawoływanie o pomoc w celu ściągnięcia ofiar, podróż za paliwem, próby klonowania bohaterki, rozlokowanie bunkrów UMBR. Corp., próba zawładnięcia zombiakami) ale ich realizacja i udział w fabule pozostawia wieeeele do życzenia ;/
NIE POLECAM, chyba że ktoś chce sobie obejrzeć kolejny Arkmenistański kicz zrobiony dla kasy...w sumie lepsze to niż się nudzić xD