Film ten jest poprostu wyjątkowy.Pierwszy za którym pujdą inne tego typu filmy.Rozpoczął nowy etap w historii kina akcji.
mistrz sztuk walki
Przepraszam, ale to był żart, prawda?
Filmów akcji z tak zwanymi "azjatyckimi wstawkami" było już mnóstwo, i nie wiem, co czyni "Romeo musi umrzeć" filmem wyjątkowym. Jet Li grywa dużo, ale póki co nie są to filmy, które by się chciało zobaczyć drugi raz. Raz wystarczy, aczkolwiek oprócz "Zabójczej broni" to właśnie "Romeo" u mnie w hierarchii jego filmów stoi najwyżej.
Ciekawa uwspółcześniona przeróbka Szekspira, jedna z bardziej udanych. Ciągle się jednak gdzieś błąka wyraz "tylko"..