mnie sie osobiscie film podobal choc nie jestem miloscniczka filmow o milosci itp., ten byl chociaz inny niz te wszystkie polskie gnioty o milosci typu "Dlaczego nie" itp... tam wszyscy piekni i bogaci i w ogole..
A tu mnie rozwalila scena jak Weronika Ksiazkiewicz wchodzi do szafy :D