Cage jako ochroniarz żony prezydenta USA niezły. Dialogi na wysokim poziomie, muzyka szybka, wesoła, sceny w operze intrygujące. Są momenty, gdzie można się pośmiać, ale pod koniec są momenty trzymające w napięciu, takie refleksyjne, zwłaszcza jak cage strzela, grozi bronią starszemu panu, jak się wścieka.