Już tytuł filmu jest nawiązaniem do rytualnych praktyk religijnych, a zarazem przejścia jednostki z jednego stanu w drugi. W pierwszej części "Rytuału w przetworzonym... Zobacz pełny opis
Już tytuł filmu jest nawiązaniem do rytualnych praktyk religijnych, a zarazem przejścia jednostki z jednego stanu w drugi. W pierwszej części "Rytuału w przetworzonym czasie'' widzimy kobietę (gra ją Maya Deren), która zwija wełnę w swoistym transie oddanym za pomocą zwolnionego tempa kamery. W kolejnej przenosimy się na bankiet, któregoJuż tytuł filmu jest nawiązaniem do rytualnych praktyk religijnych, a zarazem przejścia jednostki z jednego stanu w drugi. W pierwszej części "Rytuału w przetworzonym czasie'' widzimy kobietę (gra ją Maya Deren), która zwija wełnę w swoistym transie oddanym za pomocą zwolnionego tempa kamery. W kolejnej przenosimy się na bankiet, którego uczestnicy wykonują gesty utrzymane w tanecznym rytmie. Deren zaznaczała, że interesowała ją w tym filmie emocjonalna ciągłość ruchu różnych osób. Film jest zarazem eksploracją relacji między ruchem a jego obrzędowym charakterem. W filmie obok Mai Deren występują m.in. Rita Christiani i Anaïs Nin.
najeżone skojarzenia pączkują od znaczeń. nie usensownisz tych ujawnień. jeżeli kinematografia ma wielu ojców, ale jedną matkę, matką tą będzie maya deren