Rzeka śmierci
River of Death
1989
jak pierwszy raz oglądałem Rzekę Śmierci to ten film zrobił na mnie wrażenie muzyka wpasowana w klimat, dżungla, przygoda no i Michael Dudikoff jako John i podoba mi się fabuła filmu próba wyjaśnienia zarazy oraz poszukiwania tego zbrodniarza nie wiem jak inni oceniają ten film ale ja go uwielbiam
Właśnie obejrzałem w TV, dobre kino klasy B :-D
szczerze mówiąc nie spodziewałem się zbyt wiele po tym filmie z Michaelem Dudikoffem w roli głównej... i bardzo dobrze, bo się nie zawiodłem :)
Wydaje mi się, że Dudikoff nie "błyszczy" tutaj tak jak w pozostałych filmach z jego udziałem, ale pozostali aktorzy...
miałem nadzieję, że obejrzę lepsze widowisko. Mając na uwadze, że jest to ekranizacja książki Alistaira MacLeana, no niestety zawiodłem się. Może dlatego,że bardzo lubię ksiazki tego autora a jak wiadomo film nigdy nie dorówna pierwowzorowi książkowemu. Mały plus za zdjęcia dzikiej Amazonii i jej mieszkańców.