PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9913}

Słodki listopad

Sweet November
7,3 103 084
oceny
7,3 10 1 103084
5,1 7
ocen krytyków
Słodki listopad
powrót do forum filmu Słodki listopad

Film typowo hollywoodzki, z kiepskim amerykanskim poczuciem humoru. Poziom aktorski jest slaby, a Reeves mimo, ze przystojny facet, to jako aktor wypada blado.
Theron jest duzo lepsza aktorka, ale taki, zeby pokusic sie o taki scenariusz?
Film nie wzrusza, bo nie ma potegowania dramatu, ten film ma sie nijak do "Źródła" Aronofskyego, gdzie rowniez jest historia milosci i smierci, gdzie po filmie nie potrafilem wstac z fotela.
Ten film jest ok dla niewymagajacego widza, cos co puszcza sie bodajze w srody, czy czwartki na TVP1? (Jesli sie myle z detalami, przepraszam).

Reasumujac... film moglby byc dobry, ale nie jest. Wrecz szkoda tracic czas.

ocenił(a) film na 5
ragged13

Film dość przeciętny i zgadzam się -nie wzrusza, choć powinien, bo takie było pewnie zamierzenie reżysera. Jeden z wielu filmów, które dziś się ogląda, a jutro o nich zapomina.

ocenił(a) film na 6
soma11

też tak uważam, cały film jst nudnawy, tylko końcówka fajna

soma11

ja go pamietam jako bardzo kiepski film.Bohaterka ,w obliczu choroby stala sie kobieta poszukujaca milosci na sile,az ja znalazla.Ale to uczucie mdlilo...widza niestety.

ocenił(a) film na 8
hoga_fw

Chyba nie zrozumiałaś/eś tego filmu. Ona nie szukała miłości tylko pragnęła uszczęśliwiać ludzi.

Rozbisurmaniony

kiepski sposób na uszczęśliwianie spolecznosci męskiej,a film widac nie na moje pojecie

ocenił(a) film na 4
Rozbisurmaniony

Uszczęśliwiać ludzi? Ile Ty masz lat 10? Byłabyś/byłbyś szczęśliwy zakochując się w kimś bez pamięci i po kilku tygodniach ta osoba nagle oznajmia, że umiera, że o tym wiedziała, ale yyyy nie powiedziała Ci, bo Twój czas minął?? Cóż za egoizm, bo ona sobie tak wymyśliła, że miesiąc ten, miesiąc tamten... Poza tym jeżeli jakakolwiek dziewczyna/kobieta myśli, iż jest w stanie zmienić faceta o charakterze, który w swej roli posiadał Keanu, robiąc z siebie idiotkę, stalkerkę i zalewając się łzami, to naprawdę jest z innej planety :). Silne charaktery się nie zmieniają, to one zmieniają innych, słabszych, niedowartościowanych, zagubionych, nie mających celu w życiu! Także jak dla mnie to pic na wodę i ani trochę niewiarygodny. Choroba jest rzeczą straszną i wiem o tym doskonale z doświadczenia, ale żadna choroba nie usprawiedliwia takiego zachowania! Jak dla mnie to ona właśnie unieszczęśliwia tych facetów, bo sama nie może być szczęśliwa!

ocenił(a) film na 4
sheraster

Ani trochę wiarygodny - miało być ;)

ocenił(a) film na 8
sheraster

Nie zrozumiałeś zupełnie o co w tym filmie chodzi. Główna bohaterka będąc bezsilna wobec choroby, ustala reguły, według których żyje by mieć poczucie kontroli nad własnym życiem- jest to w filmie wprost powiedziane. Osoby nieuleczalnie chore często tracą właśnie tę kontrolę- decyzje są podejmowane za nich: przez los (bo śmierć jest nieunikniona), przez lekarzy (bo często wiedzą lepiej), przez bliskich, którzy się nimi opiekują (często pomijają chorego nawet w błahych sprawach choć może nieświadomie). Sara się nie godzi na taką rezygnację z życia: to ona decyduje o swoim życiu i żyje jego pełnią. Nie chce przywiązywać do siebie mężczyzn, dlatego jest z nimi tylko miesiąc (normalnie jest to czas zbyt krótki na wytworzenie trwałej relacji). I jak się dowiadujemy zwykle jej plan działał i nie miała problemu z powiedzeniem żegnaj.

sheraster

W przyrodzie, czy jak kto woli, we wszechświecie nie ma niczego co było by niezmienne. Nie ważne, czy ma sie lat 10, czy 100 - wiara w siłę własnego, niezmiennego charakteru to wielka naiwność, buta i... objaw strachu.

ocenił(a) film na 9
ragged13

Jeden z moich ukochanych filmów, który zawsze mnie wzrusza i wyciska ze mnie wszelkie emocje.

ocenił(a) film na 10
Cassie944

To również jeden z wielu moich ulubionych filmów. Zawsze się wzruszam...

ocenił(a) film na 9
ragged13

a ja uważam, że kwestia wzruszenia jest bardzo osobistą sprawą. Jednego potrafi doprowadzić do łez zwykła codzienna sytuacja inni oczekują więcej. Ważne aby choć prze chwile stawić się na ich miejscu. Nikt nie wie co nam może przynieść kolejna chwila. Miłość jest piękna i szlachetna, jednakże w obliczu śmierci nic nie jest wieczne

ocenił(a) film na 5
bilunia

dla mnie on był nieprawdopodobnie przewidywalny..jak na tym przyjęciu Sarę "bolała głowa", to już wiedziałam, że jest nieuleczalnie chora i umrze...

bilunia

i to własnie jest niezwykłe i subtelne - wzruszenie - to o czym piszesz:) Masz racje, to bardzo osobista sprawa:) Dlatego tak piękna! :)

ocenił(a) film na 9
ragged13

''Film nie wzrusza, bo nie ma potegowania dramatu'' i ''Film typowo hollywoodzki'' - sorry ale jest tu pewna sprzeczność;)

ocenił(a) film na 4
ragged13

Masz rację, podobna tematyka była w wielu filmach poruszana w sposób wciągający i o wiele ciekawszy - nawet w filmach nie jakichś wybitnych reżyserów. Tu - film przewidywalny, wzruszał tak na siłę (mnie jakoś nie wziął, czekałam aż się skończy). Polecam "Moje życie beze mnie" o wiele lepszy. Mnie ostatnio wzruszył i to do łez film "Iris", ale to zupełnie inna półka.

ocenił(a) film na 5
ragged13

głupi nieprawdopodobny scenariusz, wszystko bez sensu, pół filmu się rozkręca w bólach a potem nagle wyskakuje rak. co za bezsens! to jest tak nielogiczne że aż boli!
a zakończenie? koleś sobie pójdzie w cholerę ze złamanym sercem i nawet nie będzie wiedział czy już umarła czy jeszcze nie? jakież to życiowe... :)

ragged13

Beznadziejny film.

ocenił(a) film na 4
ragged13

napisze tak zgodnie z punktacja spodziewalam sie niezlych emocji, skonczylo sie ze jest dwie trzecie filmu a ja juz przeczytalam artykul o kryzysie w Wenezueli i ten własnie jakies emocje wzbudzil, film plaski jak zmarzniete jezioro.

ocenił(a) film na 4
ragged13

Lubię Keanu, ale on do romantycznych filmów czy dramatów się może nie nadaje - cały czas grał w tym filmie tak samo i to było aż nadto czytelne i ten grymas malujący się na jego buzi przez większość czasu.

ocenił(a) film na 4
introverder667

A sam film mocno naciągany, często nielogiczny, postacie też takie nie do końca wiarygodne... Przemiana Keanu też zachodzi zbyt nagle i mało do końca wiarygodnie - wpierw zaczyna niczym 12-letni pan świata wierszykiem o swojej kiełbasce i jej walorach - monolog trwa parę minut (temat "kiełbaski" zostaje zachwalony na 10 różnych sposobów), a potem nagle się zakochuje i zmienia się o 100% w krótkim czasie. Z kogoś nastawionego na karierę w jednej chwili zmienia zupełnie sposób myślenia i nagle jest zupełnie inną osobą. Wg mnie do czegoś takiego potrzeba więcej czasu i nie dzieje się ot tak.

ocenił(a) film na 6
ragged13

film jest dobry, oprócz jednego w scenariuszu co chyba psuje cały film - nie podoba mi się zabawa uczuciami bohaterki, robi to bo jest śmiertelnie chora, bo ma mało czasu, zmienia co miesiąc partnerów, rozkochuje i po miesiącu ich porzuca, żeby poprawić sobie nastrój, wydaje mi się to dość egoistyczne i bzdurne :D, ale ogólnie film fajny, wzruszający z przepiękną muzyką w tle - Enya - Only Time

ocenił(a) film na 2
ragged13

Beznadziejny film. Przede wszystkim Keanu wygrał życie — na koniec został bez pracy i bez dziewczyny, idealnie :D absurd goni absurd, w jednej chwili nie chciał jej znać, w drugiej już ją całuje. Ten film to 0o prostu dramat i nie dlatego, że Sarah umiera.

ragged13

Głazu nie wzruszysz

ragged13

Kiepska recenzja, nigdy nie będziesz dobry, bo ustawiasz w szeregu ludzi i ich klasyfikujesz, dno dna

ocenił(a) film na 1
ragged13

Racja, dawno nie widziałem równie mdlacego filmu, Szkoła Uczuć przy tym to logiczne arcydzieło.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones