Co chwilę miałem ochotę zerwać się z miejsca i ze śmiechem przyklaskiwać niemal każdej scenie. Pożądliwie zabawny, uroczo okrutny, inteligentnie rozegrany.
Odseksualizowany seks pełen ciepła i kochania w kontraście do męskich powierzchowności kleci tu mądrze feministyczne kino, nieulegające nawet zbędności twistów.