Jestem zdziwiona bowiem ta część sagi Zmierzch mi się podobała. Strasznie nie lubię
poprzednich części, ale ta o dziwo mi się bardzo podobała. Podeszłam do filmu z niechęcią,
ale jak się okazało niepotrzebną. Aż sama w to uwierzyć nie mogę. Serio podobał mi się ten
film.
Pozdrawiam :)
Szczerze jak ja bym ksiaki nie czytal to bym nie wiedzial o co w filmie chodzi...to jak rezyser zmienia lub poprostu opuszcza wazne watki/szczegoly wola o pomste do nieba pol filmu spoko pol do dupy liczylem na cos lepszego. szkoda ze tak malo z rozdzialu jackob chetnie zaglebil bym sie jeszcze w "umysly" wilkow, a tak...sam nie wiem co myslec
Kilka razy śmiałam się w dość nieodpowiednich momentach, rozbawiona wyrazem twarzy Pattinsona, bądź niektóre sceny wydawały mi się zbyt groteskowe, ale muszę przyznać, że film całkiem przyzwoity. Tylko raz zerknęłam na telefon, by sprawdzić, która godzina, więc nie było źle. :> No i do tego Taylor wyglądał świeeeetnie..
Na wcześniejszej części byłem w kinie i ponad połowę filmu przespałem, a tym razem kuzynka namówiła mnie na obejrzenie i byłem mile zaskoczony, bardzo rozśmieszyła mnie scena gdzie pokazana była sypialnia po nocy poślubnej.
Też jestem zdziwiona! Idąc do kina myślałam, że film będzie duuużo gorszy a był całkiem dobry ;) Co do czytania książek to nie wiem czy lepiej było przeczytać przed seansem czy nie (ja osobiście przeczytałam) bo z jednej strony miałoby się pewnie problemy ze zrozumieniem niektórych rzeczy, ale pewnie film wzbudziłby więcej emocji (np. nie wiedząc z książki, że Bella przeżyje itd.) Osobiście, polecam!