6,3 325 tys. ocen
6,3 10 1 324870
5,6 61 krytyków
Sala samobójców
powrót do forum filmu Sala samobójców

"Salę samobójców" miałem okazje obejrzeć dzisiaj, na senansie, w którym brały udział wszystkie klasy pierwsze liceum z mojej szkoły.
Przeczytałem poprzednie tematy, znajdujące się pod tym filmem i jestem przerażony niektórymi opiniami.
Osoba, która pisze, że film ten nie trafia do młodzieży, jest według mnie strasznie ograniczona i sprowadza wszystkich młodych do wspólnego mianownika.

Osobiście, film wywarł na mnie duże wrażenie (o, a jestem 17latkiem, czyli zaliczam sie do młodzieży o ile się nie mylę). "Sala..." nie jest filmem prostym, trzeba się nad nim mocno skupić i poprostu do niego dojrzeć. Cała historia, przedstawiona w filmie może i jest troszkę naciągnięta, jednak bardzo przejmująca i przepełniona tragizmem. Straszne uczucia wywarło we mnie również, zachowanie rodziców oraz całe wychowanie Dominika. Jest to dla mnie nie do przyjęcia, jak można tak rozpieszczać i w ogóle nie intersować się swoim dzieckiem. Chciałbym napomnieć również, że zakończenie było dla mnie fenomenalne i cieszę się, że nie było tzw. happyendu. W filmie mozemy też zobaczyć jak Jakub Gierszał rozwija się i wchodzi na kolejny etap swojej kariery. Mam jednak nadzieję, że wyrośnie z niego aktor porządny i nie zacznie się poniżać w filmach typu "Oh Karol 2" czy tych całych "Testosteronach" czy "Lejdisach". Wrażenia moich znajomych ? Każdy ten film zrozumiał, jednak niewszystkim podobało się to w jaki sposób został zrobiony. W sumie, nie będę się wypowiadać na temat opinii innych, jednak pragnę zauważyć, że młodzież może również zrozumieć i docenic dobry film, który został wykonany przez naszych rodaków. Chyba, że mowa tu o dzieciach pokolenia JP i Lady Gagi.

Jeśli chcecie żebym rozwinął, dopowiedział pare rzeczy lub wyjaśnił coś w mojej wypowiedzi zapraszam do polemiki - kulturalnej polemiki.

yOodaas

O, byłeś z klasą. Nie śmiali się z niektórych momenttów w filmie SPOILER np. całowanie Dominika z Aleksem czy Judo?

Cathe

na 120 osób, to znalazło się pare, których to rozbawiło. jednak.. większość zachowała powagę (nie wiem czy na siłę, czy nie :)) ale względna powaga na sali panowała. nie chcę żeby to brzmiało nadęcie, ale mam wrażenie, że gdyby poszła szkoła nieco na niż niższym poziomie to mogłoby to wzbudzić powszechne rozbawienie.

yOodaas

Gimnazjaliści reagowali podobnie. Po filmie każdy w Dominiku doszukał się cząstki siebie.

ocenił(a) film na 8
yOodaas

Pytanie od osoby, która lata matury i studniówek ma za sobą już jakiś czas temu;) Scena studniówkowej zabawy, życia szkolnych licealistów, czy faktycznie wygląda to tak jak przedstawili to autorzy filmu, czy jest to troszkę "ponaciągane"?

ocenił(a) film na 7
redziniaczek

Dialogi troszke naciągane na tej studniówce, a czy było tak jak normalnej "zabawie" dowiem się za rok ;))

redziniaczek

ogólnie początkowe dialogi (te pomiędzy uczniami, np. laptopem w szkole tuż na początku) były troszeczkę naciągane. co do studniówki, nie mogę się naprawdę wypowiedzieć, bo jeszcze jej nie doświadczyłem.

ocenił(a) film na 10
redziniaczek

no dialogi nie są naciągane (przynajmniej z mojego doświadczenia ;), ale wydaje mi sie, że na studniówkach nie ma jednak tak jawnego palenia i picia na sali, na której wszyscy sie bawią. na papierosa się wychodzi, a alkohol w czymś tam przemyca, no ale raczej nie piwo ;)
nie chce zabrzmieć jak bufon, ale dialogi, tematy i zachowanie takich bogatych, wesołych nastolatków jest dobrze odzwierciedlone. a mówię to z własnego doświadczenia ;)

ocenił(a) film na 9
MichauW

o - jak jesteś z bananowej szoły, to powiedz, czy np. jest możliwość ze skoro wiekszość ma 18 lat na studniówce to mogli pić to piwo?

ocenił(a) film na 5
redziniaczek

Ogółem studniówka tak nie wygląda. O ile samie dialogi w filmie w wiekszości są naciągane to nie o to chodzi. Po 2 studniówkach stwierdzam -> Palenie tylko na zewnątrz. Picie to przemycanie alkoholu (tysiące sposobów), ale tylko i wyłącznie wódki. Przemycanie piwa nie ma najmniejszego sensu, bo ze wzgledu na butelki itp, przemycenie jest trudne i nieopłacalne. Wódke bierze sie w piersiówkach i małych buteleczkach (sprzedawanych po 5-10 zł jeśli dobrze pamietam).

ocenił(a) film na 8
Dealric

no to miales to zle logistycznie zaplanowane... najprosciej drogie dzieci (tak tak mozecie robic notatki.. przyda sie), zaprzyjaznic sie z kelnerem ktory w danej restauracji pracuje (bo zakladam ze w jakis restauracyjnych lokalach to sie bedzie odbywac) i wtedy mozna mu to poprostu wczesniej wszytko dac.. no a potem na studniowce zaprzyjazniona obsluga wam to przyniesie :)

choc na mojej studniowce to w sumie nie trzeba bylo bo bylo sie az tak tajniaczyc z alkocholem bo udalo sie zalatwic po szampanie na glowe dla kazdego przyszlego maturzysty - zycie to sztuka negocjacji :)

ocenił(a) film na 5
ANTRACYT_

To wszystko zależy od sytuacji. W lepszych restauracjach z kelnerem sie nie dogadasz + skąd pewność, że bedzie akurat pracował. + takie załatwianie nie w każdej szkole przejdzie. Ale tak czy siak nie pije sie piwa wtedy.

ocenił(a) film na 8
Dealric

no w mojej przeszlo... ale w mojej szkole byly wydzielone palarnie w budynku dla uczniow wiec ...hmmm byli dos tolerancyjni :)

co do piwa... to mi sie wydaje ze to jakies wino w butelce bylo... choc moze sie myle.. widzialam film tylko raz. zreszta piwo dla tak burzujskiej elity intelektualnej mlodego pokolenia plis :) na takie plebejskie ciecze pewnie szkodaby im bylo zoladka :>

ocenił(a) film na 5
ANTRACYT_

Tak wyglądała butelka. Jaka miała być zawartość raczej nigdy sie nie dowiemy:P

ocenił(a) film na 8
yOodaas

Uważam że masz racje. Do tego filmu trzeba dojrzeć by go naprawde zrozumieć. Byłam wczoraj i jestem naprawde pod wrażeniem. Nastawiłam się na dobre kino i się na szczęście nie rozczarowałam. końcóka była w swojej tragiczności wspaniała i bardzo emocjonalna co mi się podobało. Nie rozumiem dlaczego większość młodych śmiała się wtedy bo ja nie widziałam powodu!

nessi94

"Jeszcze Polska nie zginęła" : )

ocenił(a) film na 8
yOodaas

Tak;) i nich jeszcze troche pożyje:)

użytkownik usunięty
nessi94

Brak argumentów wg niektórych to też argument; ]

ocenił(a) film na 2
yOodaas

No, zgadzam się, że film świetnie trafi do małolatów i to tych nie najambitniejszych. Dla reszty według mnie się nie nadaje. "Sala" to słabizna i to z tych gorszych. Aktorstwo na żenującym poziomie, co zwłaszcza dotyczy chłopaczka grającego Dominika. Reszta to też już nieźle opatrzone serialowe gęby; ogólnie piąty garnitur. Przesłanie cieniutkie, pakowane widzowi łopatą do głowy. Grafika, rzekomo wspaniała również jakoś nie przypadła mi do gustu, podobnie jak muzyka. Sama historyjka raczej nierealna. Poza tym film jest rozwlekły,a do szewskiej pasji doprowadziły mnie, wspomniane już przez kogoś, pięćdziesiąt razy powtórzone przed seansem reklamy jakiejś śmiesznej produkcji tvn'u. W finale rechotałam do rozpuku razem z resztą sali, bo nie mogłam się najzwyczajniej powstrzymać słuchając tych straszliwych wrzasków. Cóż, szkoda pieniędzy, zwłaszcza jeśli nie pochodzą z portfela mamusi.

Co do studniówki. Według mnie picie piwa i cała ta scena z całowaniem miała miejsce na jakimś after party, a nie w miejscu gdzie odbywała się studniówka.

ocenił(a) film na 10
dlaczegojaa

dziewczyno tyś chyba zmysły postradała ! aktorstwo Gierszała na żenującym poziomie? Zastanów się co mówisz. Nie masz żadnego pojęcia o grze aktorsiej najwyraźniej. Dziwi mnie to ,że tak twierdzisz chociaż OSOBY KTÓRE SIĘ NA TYM ZNAJĄ mówią inaczej !

ocenił(a) film na 5
ankelaa

Tzn jakie? Bo jak czytać opinie to Kulesza ratuje film, nie Gierszał, który zagrał średnio. Sądze, że jesteś kolejną nastolatką albo zakochaną w nim itp albo poprostu uważającą, że dobry bo to modne. Które osoby znające sie mówią inaczej?

Co do postu wyżej. Mi np muzyka do gustu przypadła. Z resztą sie zgodze nie licząc, że mimo wszystko śmieszne nie było. A i zapomniałaś o średnich dialogach.

ocenił(a) film na 7
Dealric

Godzinę temu wróciłam z filmu i postanowiłam podzielić się opinią.
Dialogi były strasznie płytkie, tylko rodzice Dominika jakoś ratowali film. Duża część sali się śmiała, choć były momenty gdzie niektórzy się popłakali. Wykreowany świat awatarów nie był zły, lepszy od tego co działo się w realu. Co do studniówki, to miałam dwa lata temu i to tak nie wygląda. To musiało być after party. Ogółem film naciągany i sytuacja nierealna, ale mimo wszystko finał zaskakuje. Jedynym plusem jego śmierci było to, że Sylwia wreszcie wyszła z domu i coś poczuła. To wydawało się najprawdziwsze. Gierszał musi jeszcze popracować nad sobą, bo zagrał dość sztywno, choć na końcu wyraził wszystko co targało Dominikiem. Sądzę, że można powiedzieć, że chłopak się zatracił i po prostu nie mógł już wrócić, do tego co było wcześniej.
Jestem zadowolona z obejrzenia filmu, bo pomysł jest dobry, choć wykonanie średnie ale jednak daje do myślenia. Dziękuję za uwagę.

mastermili

dialogi płytkie? a jak mają mówić płytcy ludzie, hę? dla mnie banał w tym filmie był zamierzony, płytkość jak najbardziej - poza tym jak można mówić że świat awataró którego jest chyba z 10 minut był lepszy niż realny i dawać filmowi 7/10, to chyba przesada?

ocenił(a) film na 9
Madagasqaar

wg mnie film zajebisty, tylko irytowała mnie trochę postaś Gąsiorowskiej, ale to tylko moje zdanie ;) Niesamowite po seansie było to, że na napisach końcowych pasowała CISZA

ocenił(a) film na 10
nova

co do Gąsiorowskiej to nie tylko ty masz taki zdanie. Dużo czytałam wypowiedzi forumowiczów i większość osób również denerwuje Roma. Podzielam twoje zdanie , że film jest świetny i baardzo cieszę się, że to Polska produkcja :)

ocenił(a) film na 7
Madagasqaar

Napisałam, że świat awatarów był lepszy od tego co się działo w realu - czyli w świecie Dominika, to chyba jasne. Było go też więcej niż 10 minut, jednak trochę mnie irytował, dlatego napisałam enigmatycznie "nie był zły". Małe nieporozumienie. Masz rację w jednym: płytkie dialogi są cechą ludzi płytkich;)

ocenił(a) film na 10
Dealric

Drogi Dealric. Aleksandra Hamkało w wywiadzie mówi taki zdanie 'Jakub to świetny aktor, kiedy kolo niego siedziałam czułam, że siedzę z Dominikiem. Wczuwał się w każdą sytuację i zagrał profesjonalnie'. CZY JEJ TEŻ ZARZUCISZ , ŻE JEST ZAKOCHANĄ W NIM NASTOLATKĄ? Jeżeli chcesz posłuchać/pocytać opinii krytyków to poszperaj w internecie, podowiaduj się , a nie bez sensu się wymądrzasz..

ocenił(a) film na 5
ankelaa

Wymądrzam bo mam inne zdanie no tak... A co do tej aktorki, to nie nazwałbym kogoś takiego znawcą. Aktoreczka grająca od iluś tam lat tylko w 2-3 serialach i niczym wiecej. To o czymś świadczy

ocenił(a) film na 10
Dealric

chodzi mi o to , że ona tam była. Widziała jak przygotowywał się do filmu..

ocenił(a) film na 7
dlaczegojaa

mówi to osoba o nicku "Dlaczego Jaa?" oceniająca takie filmy jak skazani na shawshank na 5, i potop na 9... i wszystko jasne

ocenił(a) film na 5
Kepke333

Mówi to osoba oceniająca harry'ego pottera na 10...
Ona przynajmniej dała jakieś argumenty. Nauczcie sie, że nikt nie bedzie was traktować jak kogoś godnego dyskusji, kiedy nie jesteście w stanie uzasadnić swoich opinii.

ocenił(a) film na 2
Kepke333

Sądzę, że kieruje Tobą niechęć wobec bez wątpienia niedawno czytanej przez Ciebie lektury.

ocenił(a) film na 8
dlaczegojaa

Mówiąc że sytuacja jest nierealna grubo się mylisz. Ile to osób zostało zniszczonych poprzez zamieszczanie poniżających filmików na Internecie i od tego się zaczynała droga na dno? Tak swoją drogą gdybyś mi się zanosiła nad głową głupim śmiechem to bym udzielił stosownego komentarza :] U mnie była sala pełna- przez cały seans i później przy wychodzeniu z sali- totalna konsternacja.

ocenił(a) film na 2
psysutra

Konsternacja może być powodowana obejrzeniem wspaniałego filmu na przykład, jak również zażenowaniem widowni. Fakt, że bezczelne rechotanie podczas seansu nie należy do dobrego wychowania, ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że nie byłam odosobniona. Drogi/a Kepke333, z chęcią uzasadnię dlaczego oceniłam "Skazanych.." na 5, a Potop na 9, ale nie sądzę, aby ten wątek był dobrym do tego miejscem.