Zdaje mi się, że po połknięciu tabletek zrozumiał że woli spotkać się z Sylvią i to jak tańczą to tylko jego wyobrażenie. Wkładał palce do gardła, żeby wywołać odruch wymiotny i zwrócić tabletki, czyli przeżyć.
A to całowanie w wodzie to niby taki cyber-sex O_O.
Mam nadzieję, że ktoś mnie poprze w moich opiniach :D

popieram;)

Aaaaa, czyli pocałunek na dyskotece to też jego wyobraźnia?
o To biega!

rowniez

popieram!:D

Wziął garść psychotropów, które zapił alokoholem. Czego innego spodziewać sie jak nie halucynacji? A rzygał, bo sie przestraszył tego co zrobił + naturalna wola przeżycia.

to żeby się upewnić, to jeszcze raz zapytam:
Ten pocałunek z Sylwią to wyobraźnia?

Tak, bo nigdy się nie spotkali. Sylvia wyszła z domu dopiero jak się dowiedziała, że Dominik nie żyje :D A tak po za tym. Jak ona mogła 3 lata siedzieć w pokoju ? :D

Masakra! Jak ona wybiegła już z tego pokoju i była na dworze, to ledwo co nogi stawiała. Chyba zapomniała jak się chodzi. Jedna z moich ulubionych scen, to jak on mówi do niej "Ja Ci pokazałem moją twrarz, to teraz Ty mi pokaż swoją'' oraz jak po tym pocałunku Aleksa z Dominkiem w szkole siedzieli w ławkach i się tak oblizywali do siebie ; ) Zajebisty film! wróciłam 1 h temu :D

on nie rzygał. próbował ale nie mógł ...

(btw) Przez osoby, oceniające filmy w podobny sposób jak Ty, Filmweb niestety traci na wiarygodności...

wiarygodności? ''Oceniające filmy w podobny sposób jak Ty'' hmm... Tak oceniłam ten film, jak mi się podobał, a podobał mi się bardzo mocno i chce się tutaj podzielić tym z innymi ludźmi. Nie widze nic w tym żeby filmweb tracił na tym wiarygodność ;/

Nikt nie liczył na to, ze zrozumiesz. Ale traci i to sporo na wiarygodności;d

Miałem raczej na myśli filmy, które Ci się "nie podobały"...
Wystawienie 1/10 dla filmów typu: Absolwent, Amerykanin w Paryżu, Gorączka, Leon zawodowiec, Aż poleje się krew, Gladiator itd.
Każdy niech ocenia jak chce, ale według mnie tak właśnie wygląda definicja słowa "nieporozumienie".

Ja bym nieporozumieniem nazwał skale ocen 1 albo 10 w zasadzie.

niestety, wiele osób nie potrafi oceniać. co za idioci.. a oceny 2 3 4 5 6 7 8 i 9 to są o tak o, żeby były? trzeba brac wiele czynnikow pod uwage oceniajac filmy. a nie bo sie nie podobala fabula wiec 1 od razu... zal.

A ja się chcę przyczepić do jeszcze jednego. Sylwia 3 lata z pokoju nie wychodziła, zatem po wybiegnięciu na dwór mogła nawet umrzeć, przynajmniej zemdleć.

nie wychodziła z DOMU, a nie z pokoju . a poza tym jak ona szła.... jak dzikuska, ledwo stawiała nogi, zresztą już ktoś to napisał.

Po zabarykadowanych drzwiach od pokoju łatwo można domyślić sie, że nie wychodziła z niego, a nie ogółem z domu.

musiała wychodzić .... niby jak by jadła, korzystała z toalety, malowała włosy [nikt naturalnie nie ma różowych...] , chodziła na zakupy, i dużo innych rzeczy? no ale w sumie jak wyszła z pokoju to rodzice zdawali się być w szoku. Jakby ''nigdy'' jej nie widzieli.;x

Żeby chodzić na zakupy trzeba wyjść z domu.
Łazienke mogła mieć przyłączoną do pokoju. Malować włosy mogła wszedzie, wątpie by ją obchodziło ewentualne ochlapanie podłogi czy ścian farbą. A jedzenie mogła od rodziny dostawać.

Ewidentnie w filmie padło zdanie z ust Sylwii "nie wychodzę z DOMU trzy lata". Z pokoju to ona pewnie wychodziła bardzo rzadko po prostu.

nie powiedziałbym że zachowuje się normalnie po wybiegnięciu i nie powiedziałbym, że wiem jak się zachowuje osoba, która nie wychodziła z domu 3 lata, więc...

mysle, ze raczej z pokoju nie wychodzila- biorac pod uwage, ze byla w nim tak cholernie zabarykadowana, ze jak z niego wybiegla to najpierw odstawiala spod drzwi szafke telewizor i cos tam. chociaz kto wie. badz co badz ta scena jak sie caluja na dyskotece mnie zabila! i ta lza w oczach dominika! <3