Jeśli "Grawitacja" była dla Ciebie zbiorem nierealnych bzdur nakręconych w idiotycznie holywoodzkim stylu to Salut 7 będzie Ci się podobał. To nie jest kino idealne, tutaj też są bzdury ale nie w takiej ilości co w Grawitacji.
dokładnie tak, najbardziej razi mnie ta papka którą podają agencje informacyjne z całego świata... nie mogę tego pamiętać, ale z tego co wiem, to co się działo wewnątrz ZSRR tam zostawało, a nie było transmitowane na całym świecie