Ostatni raz "Sarę" widziałem dość dawno temu i nie pamiętam - czy w którymś momencie ojciec Leona dowiedział się, że wybranka jego syna ma ok. 15 lat? Pytam, bo ciekawi mnie jego reakcja w scenie, w której zniecierpliwiony Leon czeka u niego w mieszkaniu na Sarę. Kiedy w końcu rozlega się pukanie do drzwi, po którym... (nie, nie będę zdradzał fabuły), ojciec mówi do Leona - "ty to masz szczęście". Zastanawiam się czy mówił to z pełną świadomością, że jego syn urządza sobie schadzki z ok. 3 razy młodszą od siebie małolatą. Jeśli tak, to trzeba przyznać, że też niezłe z niego ziółko - ani go to nie bulwersowało, ani nawet nie dziwiło - wyglądało na to, że wręcz kibicował synowi :)