Stare animacje, zwłaszcza te nieme, mają w sobie coś strasznego. Tutaj dodatkowo
"Schody" są czarno-białe i okraszone muzyką, przy której ciarki po plecach chodzą. Nie będę
tu spojlerował na temat zakończenia, ale muszę napisać, że kiedy oglądałem to pierwszy
raz już jakiś czas temu, zwaliło mnie z nóg. Produkcja krótka, ale bardzo dobrze
zrealizowana, widać, że włożono w nią dużo pracy [animacja poklatkowa to nie bułka z
masłem, kiedy chcemy, żeby wyglądało wszystko płynnie] . Ode mnie 8, polecam.