Tak szczerze powiedziawszy, to co do tej wiecznie młodej Cameron to bym trochę polonizował :)
Ostatnio wygląda na lekko zajechaną.

no chyba żarty ! hahaha , popraw się bo z ...babcią rozmawiasz skoro Cameron taka stara :-) ja jestem jeszcze starsza i chciałabym sie tak trzymać )))) a narazie Ty się 3maj , młokosie !!! :-D

Spokojnie...... przybywam w pokoju :)
Absolutnie nie mówię, że jest stara. Chcę tylko powiedzieć, że jak na swój wiek wygląda już trochę........słabo.
Zobacz jak wygląda np. Carrie-Anne Moss, Jennifer Aniston, Gillian Anderson , Nicole Kidman...oraz oczywiście Michelle Pfeiffer która w ogóle się nie starzeje.
Cameron oczywiście nie wygląda jakoś mega tragicznie. Mogło być gorzej.....znacznie gorzej.

Czy moje sprostowanie usatysfakcjonowało Cię trochę? :)

haha , ja też piszę z pokoju :-) wiesz , osobście wolę baby te niepoprawiane czyli realne , te co wymieniłes niestety aż zmieniły rysy twarzy (ostatnio Renee Zellweger - poznałbyś ją gdyby nie podpis ? ) . Dla mnie fajna jest stara dobra Meryl Streep , Diane Lane , Sophia Loren itp. One rzeczywiście są stare ale wyglądają w porzo . Reszta to... dramatyczne wołanie o młodość , ale po co ???? I tak "wszystek umrę " ... Pozdro Młokosie :-)

Co prawda nie wiem czy określenie Młokos jest adekwatne do mojego wieku, ale ok :)
Swoją drogą, już dawno tego określenia nie słyszałem....., ale mniejsza z tym :)
Jak już mówiłem, ja absolutnie nic nie mam do Cameron. Wręcz przeciwnie. Uważam, że doskonale się sprawdza w komediach dlatego ma ode mnie 8 gwiazdek (Nie żeby było, że oceniam po wyglądzie)
Po prostu chcę powiedzieć, że trochę szybko zaczęła się starzeć.... Ma przecież dopiero 42 lata.

A co do tej dramatycznej walki o młodość to hmmm...., czy to źle? (Oczywiście w granicach rozsądku)

Na Filmwebie jest pełno młodziaków, którzy myślą, że wiek ich nigdy nie dopadnie. Kiedyś miałem podobne podejście, myślałem, że 40-tka to praktycznie śmierć, a teraz nawet po 50-tce ludzie dla mnie są wciąż młodzi. Co do Cameron, to ciała może jej pozazdrościć nie jedna 20-latka, a co do twarzy, cóż, niektórzy starzeją się szybciej od innych. Tak, Cameron ma zmarszczki wokół oczu, bo się nie naciąga, ani nie obstrzykuje, jak co poniektóre (Kidman, Zellweger, Aniston) i chwała jej za to. Kiedyś eksperymentowała z botoksem, ale widać jak na dłoni, że zarzuciła to i chwała jej za to! A jak się uśmiecha, to jest wciąż śliczną Cameron, którą pamiętamy ze Sposobu na blondynkę czy Mój chłopak się żeni.

oj taaak , przyjemnie sie ogląda te jej pełne błękitnej nadziei oczy )))) Też myślałam kiedyś , że umrę po 30stce , buhahaha. A tu pełne zaskoczenie )))) Jest sprawiedliwość na tym świecie :-))