Nie został. Na temat tego filmu poza kilkoma zdjęciami nie ma kompletnie żadnych informacji. Film ten widziało może kilkanaście lub kilkadziesiąt osób na całym świecie. Wszyscy mieli nadzieję, że może zostanie pokazany w Cannes, jednak te nadzieje się nie potwierdziły. Teraz wszyscy mają nadzieję na Torronto, ale to też jedynie nadzieje. Chodzą różne plotki i przypuszczenia, najbardziej pesymistyczna jest taka, że film jest tak potwornie zły, że osoby w niego zaangażowane nie chcą aby ujrzał on światło dzienne. Kompletny brak informacji niestety nie pomaga zwalczać tych plotek, a jedynie je uwiarygadnia. We mnie jeszcze tli się iskierka nadziei, że to jedynie strategia marketingowa, a film jest zajebisty. Jeżeli jednak film nie zostanie pokazany w Torronto to iskierka ta zgaśnie i jedynym wytłumaczenie pozostanie to, że jest to prawdopodobnie najgorszy film w historii kina, a Jennifer Lawrence, Bradley Cooper i Susanne Bier nie chcą zniszczyć swoich karier pokazując światu tą potworność.

Podobno film jest nieskończony,ponieważ trzeba ponownie nagrać dialogi zniszczone przez hałas lotniczy na planie koło Pragi,a Lawrence jest zbyt zajęta.

Prawdopodobnie jest to taka sama ściema jak to, że w listopadzie film widzieli amerykańscy dystrybutorzy i Weinstein Company jak i Fox Searchlight byli bardzo zainteresowani. Jakoś to zainteresowanie nie przełożyło się na nic konkretnego. A może pokazali im nie skończony film z dźwiękiem samolotów w tle, ale wtedy raczej nie byli by zainteresowani. Śmierdzi mi to. Jennifer jest zajęta tak, że szpilki nie da się wcisnąć przez ostatnie 6-7 miesięcy, wcześniej spokojnie znalazła by kilka wolnych dni na ponowne nagranie kilku dialogów.