emocje jak przy odkurzaniu. w tym filmie nic się nie dzieje. aktorzy papierowo- drewniani. dziękuję, dobranoc.
Skojarzenia z "Boscy", "Historią małżeńską", Bergmanem, ale też z Bareją..
Mocno śmieszy, a jednocześnie porusza i przekonująco pokazuje napięcia i dramaty (Łukasz Simlat - mistrzostwo świata) człowieka, aktora..
Świetny pomysł na splecenie życia prywatnego z życiem scenicznym.
Zaskakujące zwroty akcji. Widz...
Ten Simlat to jest mistrzunio. Obczajcie to - samemu będąc aktorem wchodzisz w rolę aktora, który w ramach jednego filmu wchodzi w różne role, które gra ten właśnie aktor, i jeszcze przerzuca przez to wszystko emocje głównej postaci. Mózg zlasowany i ręce same biją brawo.
Byłam na filmie przypadkiem, podczas festiwalu w Trójmieście. Po seansie odbywało się spotkanie z widzami. Zazwyczaj unikam takich wydarzeń, bo są dla mnie krępujące, gdy padają pytania z sali, i nieszczere, gdy prowadzący zadają swoje pytania. Jednak tym razem kuzynka chciał zostać, a że mi się film bardzo podobał i...
więcejRzadko śmieję się na głos w kinie, a tu zdarzyło się to nie raz :)
Widać, że twórcy znają środowisko teatralne od podszewki, bo z ekranu bije prawda, dzięki której film jest zarówno zabawny, jak i wzruszający. Problem głównego bohatera - wejścia w rolę, gdy w prywatnym życiu wszystko mu się sypie - budzi...
Tych dwóch panów już dla mnie jest gwarancją przynjajmniej przyzwoitego kina.
Czekam bardzo. Ostatnio podobała mi się "Terapia dla par". Mam nadzieję, ze ta rodzima produkcja to moze nie coś odobnego, ale na podobnym pozomie moich oczekiwań.
Mądrze, zyciowo, z humorem, ale nie durnym.
Mądry, zabawny, wzruszający film o trudnych relacjach i prawdziwych emocjach w tym spektaklu jakim jest życie małżeńskie.
Świetny scenariusz, wspaniałe aktorstwo.
Fenomenalni - Agnieszka Dulęba Kasza, Łukasz Simlat.
Fantastyczny Sebastian Pawlak. Z resztą cała obsada genialnie dobrana.
Sezony bawią i wzruszają...
Poruszany w "Sezonach" wątek rozpadającego się małżeństwa ugryziony w bardzo ciekawy sposób. Temat mi aktualnie bliski, stąd najbardziej na to zwracałam uwagę (ludzie w szczęśliwych związkach pewnie będą patrzeć na co innego :D). Film wart obejrzenia, nawet można się pokusić o stwierdzenie, że daje do myślenia nt....