Film średni, a raczej poniżej oczekiwań. Nie mniej ocena nieco zawyżona za znane nazwiska, które w erze kaset VHS królowały na półkach z B klasowymi akcyjniakami.
Walki w tym filmie wyglądają marnie. Chłopaki się nie postarali, jedynie Cynthia coś tam swoim firmowym uderzeniem z piętki próbowała ugrać.
Fajnie było zobaczyć swoich idoli w jednym filmie, zabrakło sporo innych przygasłych gwiazd kina kopanego, ale może Mark powoła ich w "Rozróbie w Rumunii" :)
Film wywołał u mnie uśmiech niż politowanie dla tej produkcji i z sentymentu daję 5/10.