Necronomicon(nowela The Drowned),Crying Freeman,Braterstwo wilków i Silent Hill to cały jego dorobek od 1993 roku.Liczy się jednak jakość a nie ilość.Nie znam gry Silent Hill(to się raczej teraz zmieni) i nie jestem w stanie ocenić czy to dobra ekranizacja.Muszę przyznać że jestem powalony filmem-scenariuszem, reżyserią,klimatem,muzyką,scen ografią,efektami wzualnymi.To najlepszy film jaki widziałem do tej pory w tym roku i jeden z najlepszych w ogóle.Teraz liczę na kontynuację.Nie,ja DOMAGAM się kontynuacji.Oczywiście tylko w reżyserii Christophe Gansa.Bezddyskusyjne 10/10
Zgadzam się z przedmówcami!!!
Widać pan Gans należy do tego nielicznego reżyserskiego grona, które to przedkłada Jakość ponad ilość. I chwała mu za to !!!!
BTW: December Man - graty za Douglas Cartland`a :)
Przynajmniej zrobil kilka pozadnych filmow a nie 100 gniotow!:)CO do filmu SH najlepsza adaptacja gry jaka do tej pory widzialem.Najgorsza to zdecydowanie Resident Evil 2!!!!!Totalny gnitot!!!Jeszcze 1 do przelkniecia.