6,6 168 tys. ocen
6,6 10 1 167789
5,0 22 krytyków
Silent Hill
powrót do forum filmu Silent Hill

Jest to jedyny film z kategorii horror, który tak bardzo mi się spodobał. W filmach nie szukam wrażeń, co najwyżej mogę upuścił łezkę na dramatach jeśli chodzi o wywoływanie uczuć w kinie, ja szukam POMYSŁU. Najbardziej w filmie podoba mi się muzyka, szczególnie ten fragment:
http://www.youtube.com/watch?v=8N_PXTGdlGw
Pomysł i wykonanie uważam za genialne. Oczywiście jak każdy film ma prawo się nie podobać, jednak moim zdaniem nie ma tu do czego sie przyczepić, nigdy wcześniej nie słyszałam o Silent Hill, odpaliłam ten film, bez żadnego entuzjazmu, za to po obejrzeniu znalazł on dogodne miejsce w mojej liście ulubionych filmów :)

ocenił(a) film na 8
rita93

Muzyka w filmie to kombinacja OST z Silentów 1-3 jak dobrze kojarzę. Głównie miała budować klimat do srania po gaciach podczas grania ale zdążają się też takie perełki które wpadają w ucho i wylądowały na moim mp3. Ten kawałek na przykład jest mega, piosenka końcowa też mimo że trochę czuć popowatość :P http://www.youtube.com/watch?v=VjaGx8RzVxc
A tak w ogóle jak ktoś lubi takie klimaty muzyczne jak z linku rity to proponuje posłuchać OST z pierwszej części Parasite Eve (PS One) i zagrać jeśli jest taka możliwość. Może nie straszy jak Silent ale muzyka w tej grze to arcydzieło.

Sexiflexi

Twój proponowany utwór z SH akurat zawiera gitarę i jest to utwór śpiewany, ja preferuje sountracki bez słów, samą melodię. Jako przykład mogę równiez podrzucić podkład muzyczny z piły, Charliego Clousera (uważam, że gościu odwalił kawał dobrej roboty jeśli chodzi o melodie) :
Charlie Cluser - hello Adam
http://www.youtube.com/watch?v=DSg4jUCyjME

ocenił(a) film na 8
rita93

To ja linkne do PE może ktoś sie nawróci: http://www.youtube.com/watch?v=Nkt54qAgy-4
Dla mnie to co podałaś z Saw jest utworem bardziej do budowania klimatu niż do "słuchania" w przeciwieństwie do linka z Silent Hilla.

Sexiflexi

Myślę, że to kwestia gustu. Pierwszy link z SH w porównaniu do linka z piłą oczywiscię ma wiele różnic, ale jak wcześniej wspomniałam uwielbiam melodie (czyli bez słów), jednakże są elementy, które je łączą; SH jest tak spokojny i brzmi 'niewinnie' jakby się coś miało stać, za to piła konkretnie - ma przestraszyć, jak leci w mp3, jest noc, leże sama w łóżku i jeszcze brzmi ta hustawka to przeszywaja mnie ciarki. W każdym razie, obydwa utwory wywołuja we mnie jakieś uczucia, dlatego je podałam ;-)
Link, który podałeś już prędzej jest w moim guście, jak już tak zarzucamy linkami to ja też od siebie coś dodam, również Silent Hill, ale soundtrack z gry:
http://www.youtube.com/watch?v=Tnzt_-I3HPA&feature=related