A ja chcę zobaczyć ekranizację drugiej części Silent Hill (IMO najlepszej). To dopiero będzie łamigłówka dla ludzi rzucających komentarze typu "film mi się nie podobał, BO nie zrozumiałem/am zakończenia ". Już to widzę- "czemu ona zginęła 3 razy??? Co za chłam!!! Można tylko raz zginąć :-P"itp. itd. etc. Zadziwiajace jest to, jak wielu ludzi zdyskwalifikowało ten film ze względu na zakończenie właśnie (pozostawające IMHO szerokie pole popisu dla własnej interpretacji).
Mimo że nie wszystko w filmie zrozumiałem - nie jestem fanem gry SH (choć może się takowym stanę :D) - film strasznie mi sie podobał, tak samo jak mojej dziewczynie ... :D
Masa niedomówień, klimat... (jak zabrzmiały organy w kościele podczas jednej z ostatnich scen to aż włos sie jeżył na głowie)
;) Polecam... i chętnie zobaczę SH2 jeśli będzie na podobnym poziomie :D
Człowieku, druga część tej kultowej gierki jest IMO jeszcze lepsza od pierwszej, na której to opierano się robiąc ten filmik. Już oszczędzam kasę na DVD, bo w kinie (mimo niezłego nagłośnienia) nie wczułem się do końca w klimat. Obraz był jakiś "ciemny"??? I nie chodzi mi tu bynajmniej o wszelkiego rodzaju sceny dziejące się w mroku... Pozdrówka dla Ciebie ;-)