Oglądałem ten film, ale wolę się upewnić: Czy było gdzies powiedziane, lub dano do zrozumienia, że w cały ten koszmar w miasteczku jest zamieszany Samael? Powiedziano to gdzies w taki sposób by osoby, które nawet nie słyszały o grze, mogły wyczaić o kogo chodzi? Bo mnie to chyba umknęło, albo tego wogóle nie było.
Kurcze.. chyba nie było. Przynajmniej ja nie pamiętam. Byłem pod takim wrażeniem, że w ogóle mało pamiętam :D
Ja podobnie jak Mithril uważam że nie było.
Tylko jeden moment, finałowa rozmowa Rose z Mroczną Alessą, naprowadza na właściwy tok myslenia. Wtedy kiedy Rose pyta Mrocznej Alessy kim jest, a odpowiada: "Mam wiele imion".
Dobrze myślisz Mori. Ta kwestia jest trochę pomijana. Mówi się tylko o Alessie i jej mrocznym wcieleniu. Jednak moim zdaniem aktorka Jodelle Ferland gra tak naprawdę cztery osoby: Sharon, Alessę, Mroczną Alessę oraz tego, kto mówi "Mam wiele imion", czyli chyba wiemy o kogo chodzi.
Teoretycznie imię Samaela nie pojawia siew nigdy. Ale jak już wspamniano - Mroczna Alessa jest sama w sobie podejrzana!
Ciekawe czemu nie wspomniano o tym, ze Alessa miała być matką Samaela? To taki "miły" fragmant gry!