"na tych którzy uważają film za bardzo słaby (najczęściej są to ci którzy grali w grę) i tych któzy uważaja film za dobry (ci co nie grali w to)"

Raczej na odwrót.. ale to szczegół. Film nie podoba się tym, którzy w gre nie grali - najczęściej ;)

no właśnie musze przyznac że masz rację bo film mi się nie podobał;) wcale nie był dla mnie straszny, poza tym przez większosc filmu było ciemno i nic nie było widac;) jestem troszkę rozczarowany

Przez większość filmu było ciemno?
A byłeś w kinie, czy widziałeś kinówkę?
Zapewne wszyscy wiedzą do czeg dąrzę?

kinówka, tzn nie przez większość filmu, tylko dość często było ciemno

No i masz babo placek :].
Film z założenia jest mroczny (dosłownie) - jednakże zrobiono to tak, by pomimo ciemności wszystko było widać (sceny kręcono w biały dzień, a dopiero później sciemniano je komputerowo). Jednakże w kinówkach to, co było widoczne w ciemności, staje się niewidoczne. Więc nie dziw się, że film Ci się nie podobał, jeżeli połowy filmu nie mogłeś dostrzec. ^^

czy ja wiem wydaję mi się że to co najważniejsze zobaczyłem, ale masz rację że kinówka odbiera połowę radosci z filmu;)

Na kinówce gówno widać, więc odbiera całą radość. Amen)

Na kinówce nawet gówna nie widać :D

Jak do kur&^* nędzy można oceniać film po kinówce?!?!
No sorry bardzo ale Ty piszesz, że najważniejsze rzeczy widziałeś? Jak mogłeś coś zobaczyć skoro na kinówce nawet płomienia zapalniczki nie można dostrzec?!

akurat płomień zapalniczki widziałem;) a pozatym dlaczego jestem zbesztany za to że film mi nie przypadł do gustu! po prostu nie spodobal mi sie i tyle! może jakbym grał w tą grę .....moze jakbym miał wersję dvdrip to kto wie, moze uznałbym film za nienajgorszy, ale moim zdaniem lepszy jest film np zejście, ten film mnie wciagnął, a niestety silent hill był dla mnie filmem któy mnie nic a nic ie wciągnął

Facet skończ pieprzyć i się nad sobą użalać - zostałeś zbesztany, bo po pierwsze nie podajesz sensownego argumentu, po drugie - tak na dobrą sprawę nie widziałeś filmu. I już.

bo co ? bo to, że mnie sie film nie podobał i nie przyjmujesz tego do wiadomosci? dobre sobie!

skoroś taki madry to podaj swoje argumenty za, jestem bardzo ciekaw

"skoroś taki madry to podaj swoje argumenty za, jestem bardzo ciekaw"

Bardzo proszę, ale sam mnie prowokujesz:
1)Klimat. Gotycki klimat i sposób jego budowania.
2)Aktorstwo
3)Przeniesienie kultowej gry na ekran i przy tym zatracenie może z 20% z jej klimatu, a w przypadku silenta klimat było przenieść bardzo ciężko wierz mi i twórcy wyszli obronną reką
4)Scenografia i potwory - miasteczko i bestie niczym żywcem wyjęte z gry, przy czym uwaga) ani miasteczko ani potwory nie były zrobione komputerowo!
5) Efekt mgły - nie wygląda ona niczym dym, w przeciwieństwie do większości filmów.
6)Kilka krwawych efektów! Szok dla co bardziej wrażliwych to jedno z założeń gatunku jekim jest horror.
7)Muzyka
8)Akcja dziejąca sie w kilku płaszczyznach.
9)Wiele motywów min. zbrodni i kary, zemsty, pokazane jest do czego możę doprowadzić fanatyzm religijny, motyw strachu, także przed tym czego nie można dostrzec, matki i dziecka - co może matka zrobić dla dziecka a także to kim dla dziecka jest matka, motyw pozbywania się rzeczy których się boi i nierozumie (czyt. spalenie Alessy - Co ona była winna). tutaj mogę wymieniać jeszcze długo.
10)Sposób przedstawienia fabuły, prowadzenia akcji
11)retrospekcje
12)film trzyma w napięciu
13)"zepsuta strona silent hill"
14)Gans wprowadził kilka nowych elementów np. ten wożny - pedofil.
15)finał
16)Niejednoznaczne zakończenie.

Coś jeszcze chcesz wiedzieć?

Bo to co ci tutaj zaprezentowałem to się argumentacją zowie. A ty?
Co zaprezentowałeś?
pozbawioną sensu opinię i prowokatorską wypowiedź.

O właśnie.. a nie komentarz w stylu "film mi sie nie podobal.. bo ogladalem kinówkę, która jest tak strasznie ciemna.. ze niczego nie widać"... litości :D

no cóż ja bardzo skormny jestem w komentarzach zawsze pisze tylko to czy mi się film podobał i nicztm nie argumentuje ale tu jestem zmuszony no więc:
1) scena w której niby jadąc szosą główna bohaterka spotyka dzewczynke na drodze, moj boże! w każdym horrorze praktycznie tak jest ! ile jeszcze!
2) po drugie ten stworek który w pewnym momencie zbliza się do policjantki i bohaterki co to w ogóle ma byc? zrobili go byle jak !

3) w ogóle stworki i potwory w tym filmie są bardzo poważnym minusem, żle zrobione i żle się poruszają one wcale nie straszą one wręcz śmieszą!
4) sceny w których w kościele modlitą odłuje się duchy - hehhe porażka
5) bardzo słaba gra katorska
6) klimacik tylko to mi się w tym filmie podobało

7) powiadasz, panie hunter, że było kilka krwawych scen w których można się było bac, heheeh a to dobre, niby które? może ten stworek w który strzela jakaś mazią? o god please!

8) film tylko momentami trzyma w napięciu, mało tego w wiekszosci filmu nie jest straszny i wręcz na nim sie nudziłem ale to może przez to że wolę bardziej krwawe horrory

to na razie na tyle, żadnej prowokacji tu nie zrobiłem panie hunter widocznie masz za mało lat aby wiedziec co to jest prowokacja , no ale cóż pewnie masz góra 20 lat i nie masz prawa o tym wiedziec

a tak na marginesie nauczcie się szanowac zdania innych którzy nie podzielają waszych zdań na temat filmu

A Ty naucz się korzystać z forum bo zrobiłeś jeden wielki śmietnik. Cholera wie ile postów na jedną odpowiedź, to raz. Dwa, chciałbym bardzo skoro twierdzisz że film oglądałeś żebyś opisał wygląd Grey Children, scena w alejce, tak tak, ta w ktorej bylo jedynie widac plomieni zapalniczki...ledwo ledwo.

No cóż sceny które wam sie nie podabały to akurat plusiki dla graczy. Po pierwsze scena z dziewczynką na ulicy to istne przeniesienie z gry, z pierwszej części. Śmieszne otworki też są przeniesione z gry i są istną kopią. Wyglądają identycznie, Gra aktorska akurat tu nie jest słaba bez przesady. Pozatym silent hill nie jest grą taką jak resident że flaki walją się co chwile. MOżna było Sobie przeczytać coś o grze to nie było by takiego jechania po filmie, bo większość oczekiwało kupe krwi i wogóle. A film jest naprawdę jedną z najlepszą ekranizacją gry!!!Lepszej szczerze jeszcze nie widziałem klimat, sytuacje, alternattywny świat, potwory,postacie(najbardziej mnie zdiwiło że śa one tak wiernie odwzorowane) wszystko jest tu genialne!!! Ale tylko dla fanów gry:) Też durzo osób które nie mają pojęcia o grze mówili mi że film jest do bani. Film zrobiony jest typowo pod graczy i myśle że to strzał w dziesiątkę!Bałem się że pojadą za bardzo pod hoolywód ;p Tak jak z doom'em. Pozatym to jeden z lepszych horrorów jaki ostatnio oglądałem bo slashery już mnie dawno znudziły :/

marekpic - powiem tak, naucz się czytać, a potem odpowiadaj, bo ja nigdzie nie napisałem, że można się było bać na krwawych scenach. Grałeś w grę?
Bo jak nie to sobie na ten temat nie pogadamy - jak już powiedziałem potwory to mistrzostwo. Kościół i odwoływanie duchów - nie ma czegoś takiego - jest za to fanatyzm, a to, dlaczego Alessa nie może tam wejść było już nieraz wyjaśniane i powtarzać się nie zamierzam.
Tak wiec widzisz - mam kontrargumenty i w moim mniemaniu są sensone, więc skończ przewracać kota ogonem.